Drugi dzień obozu w Belek to dla piłkarzy Pogoni Szczecin dwa treningi na boisku.

Rano, tuż po śniadaniu, granatowo-bordowi rozpoczęli aktywację na salce treningowej, następnie przeszli na siłownię, skąd udali się już na zieloną murawę jednego z boisk kompleksu hotelu Gloria Sports Arena. Portowcy pracowali nad motoryką, odbyli również kilka ćwiczeń, w których mogli doświadczyć bezpośredniej rywalizacji, a blisko półtora godzinną jednostkę treningową zwieńczyły „ronda”.

Chwilę po godzinie 16 granatowo-bordowi zniknęli w jednej z hotelowych sal konferencycjnych w celu odbycia przedtreningowej odprawy, a następnie drugi raz tego dnia udali się na boisko. Te zajęcia miały już charakter stricte piłkarski. Na koniec sztab szkoleniowy podzielił zawodników na trzy zespoły i zarządził turniej na zmniejszonym polu gry. Zwycięska okazała się ekipa „Żółtych” (na zdjęciu).

Indywidualnie z trenerem Andrzejem Krzyształowiczem pracował dziś Dante Stipica, który wraca do zdrowia po operacji przepukliny.

Czego możemy pozazdrościć? Chyba dobrych humorów i ładniejszej niż w Polsce pogody.

Źródło: Pogoń Szczecin

Iwona Sarnicka

Redaktor naczelna. Fotografik, koordynator dostępności cyfrowej. Członek organizacji naukowo-edukacyjnej National Geographic.
Miłośniczka piłki nożnej i sportów wodnych. Od lat 80' kibic Pogoni Szczecin. Wiceprezes Stowarzyszenia "Pogoń Walcząca".