28 lat od tragicznych wydarzeń w Chorzowie i śmierci Andrzeja Kujawy!
Data 29 Maj 1993 rok, to data ważna dla każdego związanego z Pogonią Szczecin. Dziś dokładnie mija 28 lat od tragicznej śmierci Andrzeja Kujawy, kibica Dumy Pomorza, który został zasztyletowany przez kibiców Cracovii. Ten straszny czyn mocno przyczynił się do trwającej do dziś kosy i nienawiści do drużyny z Krakowa i jej kibiców.
Poniżej prezentujemy dla was fragment wywiadu Romana Zielińskiego – autora książki ,,Pamiętnik kibica”, który opisuje feralne wydarzenia w Chorzowie w 1993 roku i to, co działo się później:
„Wiecie dlaczego na pierwszym wydaniu 'Pamiętnika kibica’ futbolówka jest opleciona szalikiem Pogoni Szczecin? Bo w 1993 roku, kiedy ta książka powstawała, przed meczem Polska – Anglia w Chorzowie kibice Cracovii zasztyletowali Andrzeja Kujawę, chłopaka za Szczecina.
Rozmawiałem z kolegami poszkodowanego. Nie tylko on dostał nożem. Wiecie jak było? Jechali w czwórkę lub piątkę (moja skleroza, tego już nie pamiętam) tramwajem. Mieli pecha, do tego samego tramwaju wsiadła banda nożowników z Cracovii. Zaczęli się bić, 'Pasy’ były w przewadze, ale szczeciniacy nie kpy i jakoś sobie w wąskim tramwaju radzili. Co zrobili napastnicy nie mogąc sobie (będąc w olbrzymiej przewadze) poradzić w bijatyce na pięści? Użyli noży. Nie 'noża’. Noży.
Rozmawiałem z chłopakiem, któremu Andrzej, jego kumpel, skonał na rękach.
Choć podczas tego meczu działo się wiele, o mało nie zginął kibic Lechii, który wychylając się z pociągu przez okno, walnął głową w słup, jednak to właśnie efekt działalności nożowników z Cracovii wywarł na mnie niesamowite wrażenie. Do tego stopnia, że własne wspomnienia i opisy opatrzyłem szalikiem Pogoni Szczecin. Nie Śląska…
Jeździłem na sprawy zabójstwa Andrzeja Kujawy do Katowic. Rozmawiałem z wieloma ludźmi. Widziałem, jak kibic Cracovii, taki największy, śpiewał jak z nut. Sypał swoich kolegów. Rozmawiałem z innymi krakowianami, uczestnikami tych wydarzeń. Twierdzili, ze noży używać już nie będą. Ile warte było ich słowo zweryfikował czas. Gówno warte.
I tyle są dla mnie warci kibice Cracovii.
Gdy w 1995 roku kibice Arki Gdynia zorganizowali turniej kibiców. Była na nim cała kibicowska Polska. I była reprezentowana przez tych, którzy mogli wpłynąć na różne rzeczy. Postanowiono, że nie będzie bijatyk na meczach reprezentacji narodowej. Niedługo potem był pojedynek kadry na stadionie Górnika w Zabrzu. Co powiedział 'M’, ówczesny przywódca fanów Cracovii? Ano stwierdził, że ich żadne ustalenia nie będą obowiązywać. Niedługo potem „sprawa się rypła”, bo w Paryżu na niechcących trzymać standardów kibiców Cracovii ruszyli fani Pogoni. A Cracovię wsparła Arka….”
ANDRZEJU KUJAWO!!! NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH!!! BYŁEŚ WIERNYM KIBICEM POGONI SZCZECIN I WIERZYMY W TO, ŻE KIBICUJESZ JEJ TERAZ Z SEKTORA NIEBO I RAZEM Z NAMI, CIESZYCH SIĘ Z SUKCESU PORTOWCÓW!!!
SPOCZYWAJ W SPOKOJU GRANATOWO-BORDOWY BRACIE!!! RODZINY NIGDY SIĘ NIE ZAPOMINA!!! ANDRZEJU ZAWSZE BĘDZIEMY SZLI RAZEM!!!
Komentarze
28 lat od tragicznych wydarzeń w Chorzowie i śmierci Andrzeja Kujawy! — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>