Bezbramkowy remis – Lech Poznań – Pogoń Szczecin 0:0
Lech Poznań nie zdołał pokonać Pogoni Szczecin w 32. kolejce PKO Ekstraklasy. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem i zakończyło passę zwycięstw Kolejorza. Na wyniku właściwie nie zyskała żadna z drużyn.
Lech przystępował do spotkania z Pogonią w glorii faworyta. Szczecinianie za to wciąż nie mogą się odnaleźć po zimowym odejściu Adama Buksy i stracie Zvonimira Kożulja w czasie przerwy w rozgrywkach, związanej z pandemią koronawirusa. Ofensywa Portowców bardzo ucierpiała i ostatnio spisywali się kiepsko, ale wciąż mają szansę na awans do eliminacji Ligi Europy.
Początek meczu w Poznaniu toczył się pod dyktando Lecha, ale bez konkretnych sytuacji pod bramką Pogoni. Goście też nie zamierzali rezygnować z ataków i w 27. minucie stworzyli bardzo groźną sytuację. Sebastian Kowalczyk dostał piłkę pod linią końcową i wystawił ją do nadbiegającego Davida Steca. Ten nie trafił z bliska. To było poważne ostrzeżenie dla zespołu gospodarzy. Lech był w stanie odpowiedzieć niezbyt dokładnym strzałem Tiby. W 33. minucie Hubert Matynia nastraszył kolejny raz lechitów, gdy urwał im się i strzelił w polu karnym po długim słupku, lecz niecelnie.
Pogoń zagrażała Lechowi do końca pierwszej połowy. Raz Kowalczyk nieznacznie nie trafił w bramkę. W innej sytuacji Adam Frączczak uderzył piłkę z wolnego tak, że mało nie trafiła do jego kolegi z zespołu, który mógł się znaleźć sam na sam z Mickey van der Hartem.
W drugiej połowie próbował zaatakować Lech, ale znów czynił to tak niemrawo, że trudno było nawet wskazać konkretne sytuacje, jakimi Kolejorz stworzył jakiekolwiek niebezpieczeństwo pod bramką Dante Stipicy. Pogoń z kolei straszyła swoich rywali dośrodkowaniami. W 67. minucie Filip Marchwiński śmiało wszedł w pole karne przeciwnika i oddał groźny strzał, który został jednak zablokowany przez obrońcę.
Pięć minut temu mieliśmy szaloną akcję Tymoteusza Puchacza, który wbiegł w szesnastkę, przełożył sobie piłkę na lewą nogę i uderzył nieznacznie niecelnie w długi róg. W 78. minucie Wołodymyr Kostewycz spod linii końcowej dośrodkował wzdłuż linii bramkowej, ale nikt nie zamknął akcji. W 84. minucie Christian Gytkjaer już podnosił ręce do góry w geście radości, gdy Kostewicz wbiegł w pole karne i uderzył w krótki róg. Jego strzał na rzut rożny sparował Stipica. Gdyby Ukrainiec podał do Duńczyka, bramka właściwie byłaby pewna.
Lech w ostatnich minutach atakował desperacko, ale nie zdołał choćby raz umieścić piłki w bramce Portowców. Mecz zakończył się remisem, który niewiele dał obu drużynom.
Lech Poznań – Pogoń Szczecin 0:0
Żółte kartki: Djordje Crnomarković, Christian Gytkjaer, Robert Gumny – Adam Frączczak, Sebastian Kowalczyk, Hubert Matynia
Lech Poznań: Mickey van der Hart – Robert Gumny, Lubomir Satka, Djordje Crnomarković, Wołodymyr Kostewycz – Dani Ramirez (86. Timur Żemaletdinow), Karlo Muhar (57. Jakub Kamiński), Pedro Tiba, Kamil Jóźwiak (60. Tymoteusz Puchacz) – Filip Marchwiński, Christian Gytkjaer
Pogoń Szczecin: Dante Stipica – Jakub Bartkowski, Kostas Triantafyllopoulos, Benedikt Zech, Hubert Matynia – Tomas Podstawski, Damian Dąbrowski (59. Kamil Drygas), Maciej Żurawski (54. Marcin Listkowski), David Stec – Sebastian Kowalczyk, Adam Frączczak (72. Paweł Cibicki)
Źródło: Onet.pl
Foto: Jarosław Koncewicz
Właściciel serwisu PortowaDuma.pl i. in.
Fotograf (specjalizuje się w fotografii sportowej, produktowo-reklamowej, architektonicznej, eventowej), grafik komputerowy, redaktor oraz redaktor techniczny, koordynator dostępności.
Laureatka konkursów fotograficznych i graficznych organizowanych między innymi przez Muzeum Historii Szczecina, Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom i Młodzieży Niepełnosprawnych Ruchowo, Urząd Miasta Szczecin, National Geographic a od 2011 roku członek organizacji naukowo-edukacyjnej National Geographic.
Miłośniczka piłki nożnej i sportów wodnych.
Od lat 80-tych KIBIC POGONI SZCZECIN
Komentarze
Bezbramkowy remis – Lech Poznań – Pogoń Szczecin 0:0 — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>