Biczachczjan strzela w debiucie!
Najpierw do siatki trafił Kamil Grosicki, potem drugie trafienie dołożył Vahan Biczachczjan i Pogoń wywiozła z Gliwic trzy punkty. Portowcy mają jedno „oczko” straty do prowadzącego Lecha Poznań.
Trudno wyzbyć się wrażenia, że planem Waldemara Fornalika na ten mecz było przyjęcie rywali na swojej połowie i szukanie szansy w kontratakach. I całkiem możliwe, że ta koncepcja zdałaby egzamin, gdyby miejscowi lepiej wykańczali swoje akcje. Tymczasem albo Damian Kądzior niedokładnie dogrywał, albo jego koledzy wykazywali braki w technice.
Tak było chociażby w 19. minucie, gdy Kądzior znów pomknął lewą flanką i dośrodkował w pole karne. Wydawało się, że nic już nie uchroni gości przed stratą gola, ale Kristopher Vida posłał piłkę Panu Bogu w okno. Bliższy powodzenia był Ariel Mosór. Niedługo przed zmianą stron środkowy obrońca oddał potężny strzał, ale został zablokowany.
Po zmianie stron sprawy w swoje ręce wzięła Pogoń. W 59. minucie Sebastian Kowalczyk znakomicie wypatrzył w polu karnym Grosickiego, a ten precyzyjnym strzałem pokonał Frantiska Placha.
Tak było chociażby w 19. minucie, gdy Kądzior znów pomknął lewą flanką i dośrodkował w pole karne. Wydawało się, że nic już nie uchroni gości przed stratą gola, ale Kristopher Vida posłał piłkę Panu Bogu w okno. Bliższy powodzenia był Ariel Mosór. Niedługo przed zmianą stron środkowy obrońca oddał potężny strzał, ale został zablokowany.
Po zmianie stron sprawy w swoje ręce wzięła Pogoń. W 59. minucie Sebastian Kowalczyk znakomicie wypatrzył w polu karnym Grosickiego, a ten precyzyjnym strzałem pokonał Frantiska Placha.
Najstarszy polski dziennik sportowy, założony – jako tygodnik – w maju 1921 w Krakowie. Jego pierwszy numer ukazał się w sobotę, 21 maja 1921.
Komentarze
Biczachczjan strzela w debiucie! — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>