Dobrze wygląda sytuacja Pogoni Szczecina na starcie październikowej przerwy w lidze. W 11 meczach ligowych Pogoń Szczecin zgromadziła 18 punktów. Na ten dorobek złożyło się 6 zwycięstw i 5 porażek. Pogoń jest jedynym zespołem, który w tym sezonie jeszcze nie zremisował.

Bilans bramkowy Pogoni to 22 bramki strzelone i 13 straconych. W meczach ligowych trener Jens Gustafsson na razie skorzystał z 28 zawodników, ale trzeba pamiętać, że Mateusz Łęgowski i Sebastian Kowalczyk zostali w sierpniu wytransferowani (Łęgowski do Włoch, Kowalczyk do USA), a bramkarz Dante Stipica został ukarany przesunięciem do zespołu rezerw i w chwili obecnej nie ma szans na jego powrót do pierwszego zespołu.

Siedmiu piłkarzy zagrało we wszystkich meczach PKO Ekstraklasy (Linus Wahlqvist, Leonardo Koutris, Kamil Grosicki, Efthymios Koulouris, Alexander Gorgon, Vahan Bichakhchyan, Rafał Kurzawa), ale tylko trzech zawsze grało od początku: Wahlqvist, Koulouris i Grosicki. W tej grupie nie ma zawodnika, który grałby od „deski do deski”. 100 procent wybieganych minut mają jedynie nowi: Fredrik Ulvestad i Valentin Cojocaru – 5 pełnych gier. Mariusz Malec, Stipica oraz Bartosz Klebaniuk też zaliczali tylko pełne mecze, ale nie zawsze grali.

Ogółem najwięcej minut zebrał dotychczas Wahlqvist (956), a za nim są: Grosicki (926), Koulouris (873), Koutris (866), Malec (810), Gorgon (781) i Bichakhchyan (768).

Najczęściej schodzący piłkarze to Biczachczjan i Koulouris – po 8 zejść, a najczęściej wchodzącymi z ławki są Mariusz Fornalczyk (7 występów) i Luka Zahovič (6).

Najskuteczniejsi zawodnicy w zespole to zdobywcy 4 bramek: Koulouris, Gorgon oraz Grosicki. Grek był skuteczny na początku przygody z Pogonią, później miał kłopoty i tych bramek w lidze to powinien mieć 6-7. Gorgon i Grosicki głównie odpowiadają za dogrania do Koulourisa, ale potrafią się znaleźć w dobrej sytuacji i ją wykorzystać. Grosicki strzelał bramki w czterech ostatnich meczach. Pod względem asyst – 4 ma Grosicki, a 3 Ulvestad.

Sytuacja kartkowa – zagrożeni pauzą są Gorgon, Grosicki i Bichakhchyan. Żaden z Portowców jeszcze nie dostał czerwonej kartki.

Damian Sosna

Redaktor/dziennikarz w PortowaDuma.pl
Kibic Pogoni Szczecin, pasjonat piłki nożnej.