Historia spotkań i sytuacja kadrowa przed jutrzejszym pojedynkiem
Przed Pogonią Szczecin domowe starcie z Jagiellonią Białystok. Będzie to już łącznie 39. mecz Portowców z Jagą o ligowe punkty. Patrząc na wyniki ostatnich, bezpośrednich pojedynków z aktualnym mistrzem Polski można powiedzieć, że drużyna z Białegostoku jest Dumie Pomorza niestraszna. Szczególnie przed własną publicznością.
Historia spotkań:
Dotychczas Pogoń rywalizowała z Jagiellonią na poziomie ligowym 38 razy. Historia tych spotkań jest na korzyść granatowo-bordowych, którzy wygrali 16 razy, 8 razy oba zespoły podzieliły się punktami, a 14 razy ze zwycięstwa cieszyła się Duma Podlasia. Bilans bramkowy również jest po stronie Portowców, którzy strzelili łącznie 46 goli. Żółto-czerwoni odpowiedzieli na to 45 bramkami.
Stadion Miejski im. Floriana Krygiera jest dla szczecinian dużym atutem, ponieważ na tym terenie białostoczanie nie wygrali od ponad 4 lat. Ostatni raz 3 marca 2020 roku jeszcze przed wybuchem pandemii COVID-19. Wtedy Jaga triumfowała w Szczecinie 2:1. Od tego momentu 5 kolejnych, ligowych pojedynków z Jagiellonią przy Twardowskiego to 4 zwycięstwa Pogoni i jeden remis. Do tego w poprzednim sezonie Duma Pomorza ani razu nie przegrała z obecnym, złotym medalistą kraju. Dwukrotnie wygrała u siebie 2:1 (w PKO BP Ekstraklasie oraz w półfinale Pucharu Polski), a na wyjeździe zremisowała w lidze 2:2.
Zatem mocno trzymamy kciuki, żeby jutro seria triumfów przed własną publicznością w rywalizacjach z Jagiellonią Białystok została przedłużona i żeby Pogoń Szczecin rozpoczęła nową, domową serię zwycięstw w obecnych rozgrywkach. Do boju Portowcy! Niech Stadion Miejski im. Floriana Krygiera ponownie będzie twierdzą nie do zdobycia!
Sytuacja kadrowa:
Raport kadrowy zaczniemy od sytuacji zdrowotnej w zespole rywala. Dużo wskazuje na to, że do dyspozycji trenera Adriana Siemieńca nie będzie Taras Romanczuk. Kapitan Jagi i reprezentant Polski zmaga się z urazem i bardzo wątpliwe, żeby mógł jutro zagrać w Szczecinie. Na ten moment nie ma więcej informacji na temat potencjalnych absencji w drużynie z Białegostoku.
W Dumie Pomorza sytuacja kadrowa bez większych zmian. Do treningów wrócił Rafał Kurzawa, który tydzień temu nie zagrał w meczu z Lechią Gdańsk z powodu kontuzji. Jutro na pewno nie zagrają Mariusz Malec, Danijel Lončar i Marcel Wędrychowski, którzy zmagają się z urazami i w tym roku na boisku już ich nie zobaczymy. Na ten moment nie ma więcej informacji na temat potencjalnych absencji w zespole granatowo-bordowych, co z pewnością jest bardzo dobrą informacją dla trenera Roberta Kolendowicza.
Jeśli chodzi o sytuację kartkową, to jutro żaden z zawodników, zarówno po stronie Pogoni, jak i Jagiellonii, nie będzie musiał pauzować z powodu żółtych bądź czerwonych kartek. Do tego w drużynie z Białegostoku po pauzie za nadmiar żółtych kartoników wracają Michal Sáček i Afimico Pululu. W zespole Portowców na upomnienia muszą uważać Fredrik Ulvestad, Efthymios Koulouris, Valentin Cojocaru, Linus Wahlqvist i Rafał Kurzawa. Wszyscy wymienieni mają na swoim koncie po 3 żółte kartki i jeśli zostaną napomniani kolejną, to szybciej zakończą granie w tym roku, ponieważ nie będą mogli zagrać w wyjazdowym starciu z Koroną Kielce, którym granatowo-bordowi zakończą tegoroczne zmagania ligowe.
źródło: Pogoń Szczecin SA
Komentarze
Historia spotkań i sytuacja kadrowa przed jutrzejszym pojedynkiem — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>