Jacek Cyzio: ” Chciałbym, aby było to wyrównanie i emocjonujące widowisko”
Strzelił gola wielkiemu Manchesterowi United, został najlepszym obcokrajowcem sezonu w lidze tureckiej, ale zanim to się stało, brylował przy Twardowskiego. Przed meczem Pogoń – Legia porozmawialiśmy z byłym zawodnikiem obu klubów – Jackiem Cyzią (na zdj. piąty od lewej).
Jakiego pojedynku spodziewa się Pan w sobotę przy Twardowskiego?
– Nie oglądałem ostatniego meczu Legii, ale z głosów, które słyszałem, wnioskuję, że zagrali lepiej niż w poprzednich pojedynkach. Być może to jest jakiś trend. W sobotę powinniśmy oglądać wyrównany mecz. Pogoń ma ciekawy zespół, który mimo, że długo nie grał, pokazał się z dobrej strony w Gdańsku. Chciałbym, żeby to było wyrównane widowisko, które dostarczy emocji. Legia nie jest chyba w swojej najlepszej formie, więc nie uważam, żeby była zdecydowanym faworytem.
Trenerem warszawian jest Czesław Michniewicz, który w poprzednich klubach zwracał uwagę przede wszystkim na grę defensywną. W Legii będzie tak samo?
– Legia powinna atakować. Na teraz to najbogatszy klub w kraju, który co roku walczy o tytuł i chce grać w Europie, do czego jednak nie umie doprowadzić. Mam nadzieję, że to powoli będzie się zmieniało. Legia nie tyle może, co powinna grać ofensywną piłkę oraz stwarzać dobre widowiska. To klub, który od wielu lat zmaga się z pewnymi problemami, nie trafia z przygotowaniami do sezonu, często zmienia trenerów. Europejskie puchary były nadrzędnym celem w obecnym sezonie i ponownie nie wyszło. Aktualnie w pucharach gra Lech i należy się z tego cieszyć. Życzę poznańskiej drużynie, żeby rozegrała więcej niż tylko mecze grupowe.
Na co przede wszystkim powinni zwrócić uwagę szczecinianie grając z Legią?
– Trener Runjaic ma pewnie plan na Legię i wie, jakie są jej atuty. Na pewno jest tam wysoki napastnik – Pekhart, który zdobywa regularnie gole. To na niego zagrywana jest większość piłek. To trochę inny styl niż w poprzednich latach, ale mając takiego napastnika trzeba wykorzystywać jego atuty. Pogoń pewnie przygotuje się na ten wariant. Portowcy co okno transferowe przeprowadzają dość dobre ruchy, mało jest tych zupełnie nieudanych. Ostatnie okienko też było dobre. Uważam, że Pogoń nie powinna się bać. Ma dobrych piłkarzy, którzy potrafią grać w piłkę i przy niej się utrzymywać. Jeśli Pogoń będzie odważna i dobrze zabezpieczy defensywę, to ma duże szanse. Oczywiście, trzeba być uważnym, bo Legia to w Polsce mocny zespół, w którym zawodnicy dochodzą obecnie do lepszej formy. Najważniejsza będzie odwaga.
Jednym z nowych zawodników Dumy Pomorza jest Michał Kucharczyk. On może wpłynąć na losy meczu?
– Michał moim zdaniem zagrał dobrze z Lechią Gdańsk. Jeśli podtrzyma formę, to pokaże się z dobrej strony. Na pewno to piłkarz, który potrafi i wiele razy pokazywał to w Legii. Będzie zmotywowany, bo Legia z niego zrezygnowała. Chce pokazać, że to wszystko stało się za wcześnie. Pamiętam, że gdy w Legii zmieniali się trenerzy, to za każdym razem Kucharczyk miał odejść, a potem był wiodącym zawodnikiem zespołu. Zdobył wiele trofeów z tym klubem. Pogoni także może pomóc zdobywać punkty, również w sobotę przeciwko Legii.
W związku z pandemią ligowe rozgrywki mają nieco inne oblicze niż zazwyczaj. Przekładane są pojedyncze spotkania, piłkarze pauzują nie tylko ze względu na kartki i kontuzje, ale też w wyniku zarażenia. To może mieć wpływ na ostateczne rozstrzygnięcia ligowe?
– Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Pogoń nie grała miesiąc, ale wyszła i ograła Lechię. W tych przerwach zawodnicy także pracują, nawet jeśli tylko indywidualnie. Jak będą wyglądały kolejne mecze, to czas pokaże. Za Pogonią dopiero jeden mecz po miesięcznej przerwie. Każdy zespół w jakimś stopniu jest dotknięty obecną sytuacją. Wierzę, że problemy z epidemią nie będą miały znaczącego wpływu na końcowe rozstrzygnięcia.
Portowcy w ubiegłym sezonie trzy razy z rzędu wygrali z Legią, co w historii klubu zdarzyło się wcześniej tylko raz. Można mówić o “patencie”?
– Myślę, że nie i to nie ma żadnego znaczenia. W ubiegłym sezonie po prostu Pogoń zagrała trzy dobre mecze i trzy razy wygrała. Dziś mamy nowe rozdanie, nowych ludzi w Pogoni i w Legii. Serie się zdarzają, ale są przerywane. Kibicuje Pogoni i Legii. W Szczecinie grałem dłużej i chciałbym, żeby klub zakręcił się w okolicy miejsc pucharowych, co w połączeniu z otwarciem nowego stadionu byłoby supersprawą.
Proszę powiedzieć jeszcze, co u Pana aktualnie słychać. Swego czasu prowadził Pan własną akademię piłkarską. Czy wciąż działa?
– Własną akademię zawiesiłem, bo funkcjonowała ona w oparciu o szkoły, które teraz mają sporo problemów związanych z pandemią, ale jestem nadal przy piłce młodzieżowej. Pracuję w niedużym klubie obok Grodziska Mazowieckiego – LKS Chlebnia. Mam tu świetne warunki do pracy, pięć boisk trawiastych, co na Mazowszu jest ewenementem. To mały wiejski klubik, ale z dużymi aspiracjami. Pracuje w nim także Juliusz Kruszankin, były piłkarz Legii i ŁKS-u. Jestem szczęśliwy z tego, że tu trafiłem. Bardzo ważne jest to, że nie muszę się zastanawiać, gdzie zrobię trening. Mamy doskonałe warunki.
Morski Klub Sportowy. Rok założenia 1948
Polski klub piłkarski z siedzibą w Szczecinie. Dwukrotny wicemistrz Polski, trzykrotny finalista Pucharu Polski. Brązowy medalista Ekstraklasy w sezonach 2020/2021 oraz 2021/2022
Komentarze
Jacek Cyzio: ” Chciałbym, aby było to wyrównanie i emocjonujące widowisko” — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>