Nasz Prezes, deklaruje że strata sponsora nie wpłynęła na negocjacje z planowanymi nowymi zawodnikami, którzy są kandydatami do gry w Pogoni Szczecin.

• Brak tego wsparcia będzie dla nas kłopotem, to stanowiło 12–14 procent budżetu, ale Grupa Azoty nie jest jedynym podmiotem na świecie – mówi Jarosław Mroczek.
• Co to oznacza dla Pogoni? Według naszych informacji mniej więcej 4 miliony złotych w kasie mniej, o ile naturalnie nie uda się znaleźć nowego sponsora. A poszukiwania trwają.
• Prowadzimy pewne rozmowy, musimy działać, to chyba zrozumiałe – mówi prezes klubu Dumy Pomorza Jarosław Mroczek. Nie chcę składać żadnych deklaracji. Spotykam się z dużą sympatią, tak mogę powiedzieć. Ale dopiero zobaczymy, jakie będą skutki tych rozmów. Nie chcę brzmieć zbyt optymistycznie, ale przyszłość nie maluje się w ciemnych barwach. Klubowi nic nie grozi – deklaruje szef Pogoni.

Transfery do Pogoni będą.

To dobra informacja dla Nas wszystkich, bo ofensywa wymagała wzmocnień, szczególnie na pozycji napastnika. Pogoń wznowi zajęcia w sobotę i w tym momencie poza Matą, nowymi piłkarzami na nich będą Mariusz Fornalczyk z Polonii Bytom, Bartłomiej Mruk z Garbarni Kraków oraz młodzież wracająca z wypożyczeń.

Źródło własne, Przegląd Sportowy.

0

0

Oddałeś pierwszy głos

Andrzej Szewczyk

Redaktor Portowej Dumy, oraz Fotoreporter.
Zwycięzca konkursu Wiedzy o Piłce Nożnej z okazji 75 Jubileuszu Pogoni Szczecin w kategorii Open.
Kibic, który nosi w sercu Pogoni Szczecin ale też kibicuję Borussi Dortmund.