Linus Wahlqvist dla szwedzkiej prasy: ,,Klub mnie chciał i czułem, że to dla mnie najlepsze”
– Wydawało się, że to właściwy krok. Było kilka ofert tego lata, a Pogoń była jedną z nich, ale wtedy nic się nie wydarzyło.Zawsze jasno mówili, że mnie chcą,a biorąc pod uwagę ostatnie kilka lat ze Szwedami w Polsce i wszystkimi w Poznaniu, wydaje się, że to piłkarsko dobry krok – mówi w wywiadzie dla szwedzkiej prasy zawodnik Pogoni Szczecin Linus Wahlqvist.
Czy będziesz uczył się polskiego?
– Nie wiem, zobaczymy co powie klub, ale wszystko tu jest po angielsku, w tym szwedzki trener i portugalski asystent.
– Jestem również pod wielkim wrażeniem języka angielskiego w klubie, ponieważ wszyscy mówią dobrze po angielsku, od zawodników po menedżera i dyrektora sportowego. Ale po drodze można nauczyć się kilku słów [po polsku], które warto znać na boisku.
– Mam też okazję walczyć o zwycięstwo w lidze i miejsca w Europie, na których mi zależy. Chcę być na szczycie ligi, gdzie walczy się o zwycięstwo, więc wszystko pasuje bardzo dobrze.
O tym, że właściwie o transferze zadecydowała relacja z Jensem:
– Zasadniczo to nie. Rozumiem, że z zewnątrz widać, że jestem zawodnikiem Jensa, ale najważniejsze było dla mnie przyjście do klubu, który mnie chciał.
– Wiem, jak jest za granicą. Nie wiadomo, jak długo trener pozostanie na swoim stanowisku. Klub mnie chciał, a dopiero potem jest to, że znam Jensa z przeszłości.
– Kiedy przyszedł do klubu, dał za mnie swoje słowo. A nigdy nie jest źle znać trenera w klubie, ponieważ on wie, co ze mnie wyciągnie, a ja wiem, jak on pracuje. Zasadniczo to klub mnie chciał i czułem, że to dla mnie najlepsze.
O relacji z Filipem Dagerstålem, z którym są najlepszymi przyjaciółmi:
– Jest jednym z moich absolutnie najbliższych przyjaciół i znamy się od dwunastego roku życia, więc trochę go podpytałem i jest szczęśliwy od pierwszego dnia w Poznaniu.
– To trochę tak, jak z 2. ligą w Niemczech kilka lat temu, kiedy sam tam wyjechałem. Wielu Szwedów znalazło się w Polsce, a kiedy zawodnik dobrze sobie radzi, ligi i kluby zaczynają przyglądać się jego narodowi trochę bardziej.
– Teraz jest nas tu całkiem sporo Szwedów i mam nadzieję, że będę kolejnym, który zrobi dobre wrażenie w dobrym klubie.
O celach na rundę wiosenną:
– Celem jest zapewnienie sobie miejsca w Europie, ponieważ pierwszy Raków sporo już nam odjechał. Za nimi jest ciasno, więc głównym celem jest zakwalifikowanie się do europejskich pucharów. Jesteśmy w tym, a w czołówce jest tłok, więc o to walczymy.
O nauce polskich słówek do filmiku prezentacyjnego:
– Muszę powiedzieć, że trochę mi to zajęło. To nie jest najłatwiejszy język, ale w miarę szybko sobie poradziłem.
źródło: FOTBOLLSKANALEN.SE
Redaktor/ dziennikarz w PortowaDuma.pl
Kibic Pogoni Szczecin, pasjonat piłki nożnej.
Komentarze
Linus Wahlqvist dla szwedzkiej prasy: ,,Klub mnie chciał i czułem, że to dla mnie najlepsze” — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>