Linus Wahlqvist: ,,Mamy bardzo dobry skład, z wieloma fantastycznymi ludźmi”
Rzecz jasna zawsze fajnie jest zagrać dla reprezentacji, ale świetnie jest też wrócić do klubu i móc spotkać się z wszystkimi chłopakami stąd. Mamy bardzo dobry skład, z wieloma fantastycznymi ludźmi, więc cieszę się, że jestem z powrotem. – mówi obrońca Pogoni Szczecin Linus Wahlqvist, który niedawno wrócił do Szczecina ze zgrupowania reprezentacji Szwecji:
Dzisiaj zanotowałeś pierwsze zajęcia z drużyną po przerwie na reprezentację. Jak się na nich czułeś? Jesteś szczęśliwy, że spotkałeś się z kolegami z Pogoni i wróciłeś do pracy w Szczecinie?
– Oczywiście. Rzecz jasna zawsze fajnie jest zagrać dla reprezentacji, ale świetnie jest też wrócić do klubu i móc spotkać się z wszystkimi chłopakami stąd. Mamy bardzo dobry skład, z wieloma fantastycznymi ludźmi, więc cieszę się, że jestem z powrotem.
Powróciłeś do reprezentacji Szwecji po raz pierwszy od pięciu lat i od razu zagrałeś po 90 minut w meczach eliminacji Mistrzostw Europy przeciwko Belgii i Azerbejdżanowi. Jak duża to dla Ciebie satysfakcja?
– Bardzo duża. Nie dość, że wróciłem po tak długiej przerwie, to jeszcze po raz pierwszy pojawiłem się w wyjściowej jedenastce na spotkanie eliminacji ME. To dla mnie powód do radości. Jeśli chodzi o nasze mecze, to oczywiście Belgia była niezmiernie wymagającym przeciwnikiem. To w tej chwili 4. drużyna rankingu FIFA, co samo w sobie mówi o jej sile. Zagrać przeciwko tak mocnemu rywalowi to wspaniałe doświadczenie. Starcie z Azerbejdżanem też było dla mnie bardzo wartościowe. Zanotowałem 2 mecze po 90 minut w barwach swojego kraju, a to zawsze budujące. Teraz już koncentruję się na zbliżającym się meczu ligowym z Lechem.
Od pierwszego meczu bieżącego sezonu Pogoń miała spore problemy z grą obronną. W ostatnich czterech meczach trzy razy zagraliście jednak na zero z tyłu. Wydaje się, że Wasza praca procentuje i z każdym spotkaniem wyglądacie z tyłu coraz lepiej.
– Tak. Skład naszej defensywy od początku rundy wiosennej ciągle się zmieniał. Najpierw w meczu z Widzewem czerwoną kartkę dostał Kostas, w związku z czym w kolejnym spotkaniu musiał pauzować, potem z powodu nadmiaru żółtych kartek nie mógł nam pomagać Benedikt. W ich miesjce na środku defensywy grał Mariusz. Mimo tych perturbacji, ciągłych zmian, radziliśmy sobie nieźle. Wydaje mi się, że z każdym treningiem lepiej się wszyscy poznajemy i rozumiemy. Uważam, że wraz Leo Koutrisem trafiliśmy do bardzo dobrej drużyny ze świetnymi ludźmi, dzięki czemu łatwo jest nam się tutaj dopasować. Jak powiedziałeś, trzy czyste konta w czterech meczach mogą cieszyć. Liczę na to, że w kolejnych spotkaniach będzie tylko lepiej i lepiej.
W niedzielę zagracie w Poznaniu z Lechem. To drużyna, z którą toczycie bezpośrednią walkę o ligowy medal, a przy tym ekipa, która niedawno awansowała do ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy. Macie pomysł jak ją zatrzymać?
– W tym momencie Lech ma nad nami w tabeli trzy punkty przewagi, więc wygrana w niedzielę może się dla nas okazać niezmiernie istotna w kontekście walki o medal. Analizujemy wraz ze sztabem szkoleniowym mecze przeciwnika i na pewno będziemy pod jego kątem odpowiednio przygotowani. Pogoń zawsze gra widowiskowo i jestem przekonany, że tak samo będzie tym razem. Do końca sezonu pozostało tylko kilka spotkań, a my nie mamy wiele do stracenia. Zamierzamy pokonać na wyjeździe Lecha i zgarnąć na koniec sezonu trzecie miejsce, które zapewni nam grę w europejskich pucharach.
W zespole Lecha jest trzech szwedzkich piłkarzy: Ishak, Karlstrom i Dagerstal. Jak dobrze ich znasz i czy fakt, że staną naprzeciw Ciebie na boisku jest dla Ciebie dodatkową motywacją?
– Ishaka aż tak dobrze nie znam, grałem przeciwko niemu kiedyś w Niemczech. Wraz z Karlstromem występowałem w młodzieżowej reprezentacji Szwecji, a także teraz, w I kadrze w spotkaniach eliminacji Mistrzostw Europy z Belgią i Azerbejdżanem. Dagerstal to z kolei mój najlepszy przyjaciel, o nim więc mógłbym powiedzieć najwięcej. Znamy się od najmłodszych lat, razem kopaliśmy piłkę już wtedy, gdy byliśmy dziećmi. Potem występowaliśmy wspólnie w akademiach, reprezentacjach juniorskich, przeszliśmy wszystkie szczeble szkolenia aż do gry w pierwszej kadrze Szwecji. Miło będzie zagrać przeciwko tym zawodnikom i fajnie by było ich pokonać.
źródło: Pogoń Szczecin SA
Komentarze
Linus Wahlqvist: ,,Mamy bardzo dobry skład, z wieloma fantastycznymi ludźmi” — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>