W mediach zagranicznych sporo dzisiaj na temat Kacpra Kozłowskiego. Dlaczego? A no przez wypowiedź włoskiej prasy, która napisała :

“Jeden taki rodzi się raz na trzydzieści lat. W Polsce są pewni, że Kacper Kozłowski jest nowym  talentem, który ma zaistnieć na arenie międzynarodowej, podobnie jak Robert Lewandowski”

calciomercato.com

Może takie stwierdzenie jest zbyt wczesne, ale mamy taką nadzieję, że Kacper kiedyś zabłyśnie na arenie międzynarodowej i będziemy mogli go podziwiać w innych barwach. A jak wiemy Kacper trafił już na listę zawodników, nad którym warto się pochylić np. Juventusu , Salzburga, Dortmundu, Lipska czy Mediolanu .

Pomocnik Portowców sam najlepiej wie jaką decyzje podjąć a przede wszystkim kiedy. A że jest to chłopak bardzo niepokorny, zrobi to w najbardziej odpowiednim dla siebie momencie.

Niepokorność nawet ma w odżywianiu. Jego niesportowym, ulubionym daniem jest makaron w sosie serowym z brokułami i kurczakiem. Kacper może kiedyś podzielisz się przepisem?

“Kozłowski do 10 roku życia grał na podwórku ze znajomymi, a pierwszym prawdziwym turniejem, który pamięta, jest Euro 2016 . Dopiero w wieku 15 lat zdał sobie sprawę, że może zostać zawodowym piłkarzem, do tego czasu piłka nożna była dla niego tylko grą, a nie pracą” Teraz jest pracą i to ciężką. W tym roku “Koziołek” zdecydował się zostać w Polsce i odmówić Bayerowi Leverkusen,  aby grać w Pogoni i Reprezentacji Polski. W przyszłym roku będzie inaczej. Niepokój nie jest słowem, które go charakteryzuje, Kozłowski wie, czego chce, wie, ile jest wart. I niczego się nie boi.

Iwona Sarnicka

Fotograf (Specjalizuje się w fotografii sportowej, produktowo-reklamowej, architektonicznej, eventowej), grafik komputerowy, redaktor, analityk Google, koordynator dostępności.
Miłośniczka piłki nożnej i sportów wodnych.

Kibic Pogoni Szczecin, Futsal Szczecin.
Właściciel serwisu Portowa Duma.
Ponadto dietetyk sportowy i kliniczny.

60

SHARES

Facebook

Tweeter

Pinterest

Youtube

Instagram