Nogą czy głową?
Portowcy okazali się jedną z najskuteczniejszych drużyn jesieni. Z 29 golami na koncie zajęli drugie miejsce w tej klasyfikacji. Jakimi częściami ciała zawodnicy Pogoni zdobyli najwięcej bramek?
Piłkarze prowadzeni przez Jensa Gustafssona strzelili prawą nogą aż 20 bramek. Daje to blisko 70% całego dorobku. Wydatnie do niego przyczynił się Kamil Grosicki. Reprezentacyjny skrzydłowy zdobył 6 goli i jest to najlepszy wynik w całej ekstraklasie. Udało się tego dokonać jeszcze tylko Davo (Wisła), Marcowi Gualowi (Jagiellonia), Jakubowi Łukowskiemu (Korona) i Bartoszowi Nowakowi (Raków). Po 3 gole zdobyli prawą nogą zdobyli Sebastian Kowalczyk, Damian Dąbrowski i Luka Zahović.
Po strzałach lewą nogą Portowcy zaliczyli 7 trafień. W tej kategorii prym wiódł Vahan Bichakchyan. Ormianin zdobył 3 gole i również jest to czołówka ligowa. Po jedynym trafieniu dorzucili wspomniani wcześniej Grosicki, Kowalczyk oraz Kacper Smoliński i Kamil Drygas. Dla dwóch ostatnich były to jedyne trafienia jesienią, które jednak miały ogromną wagę. Bramka Drygasa w doliczonym czasie gry dała Pogoni remis w meczu z Lechem. Z kolei gol Smolińskiego zaważył o zwycięstwie Pogoni w Kielcach.
Zaledwie dwa gole po uderzeniach głową zdobyli Portowcy. Było to trafienia Jakuba Bartkowskiego. Dzięki niemu Pogoń wywiozła punkt z Łazienkowskiej. A gol Pontusa Almqvista z pewnością przejdzie do historii. Bramka Szweda była pierwszą dla Pogoni na w pełni otwartym nowym stadionie Pogoni.
źródło: Pogoń Szczecin SA
Redaktor/ dziennikarz w PortowaDuma.pl
Kibic Pogoni Szczecin, pasjonat piłki nożnej.
Komentarze
Nogą czy głową? — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>