Zakwalifikowanie się do europejskich pucharów po raz trzeci z rzędu z pewnością jest wielkim sukcesem zespołu Dumy Pomorza. Jednak apetyty kibiców Pogoni wciąż są niezaspokojone. Czy Portowców stać na to by dołączyć do ligowej „wielkiej trójki” i zacząć walczyć o najwyższe cele? – czytamy o Pogoni Szczecin w artykule Oskara Śmiałka z portalu Polska Piłka.pl z cyklu #PrzedSezonem23/24:

Europejskie puchary

Pogoń poprzedni sezon zakończyła na 4. miejscu, które w ostatecznym rozrachunku zagwarantowało jej możliwość gry w eliminacjach Ligi Konferencji Europy. Dzięki awansowi polskiej ligi w rankingu Portowcy zaczną grę w LKE od II rundy eliminacji, w przeciwieństwie do poprzedniego sezonu, gdzie musieli grać już od I rundy.

W losowaniu szczecinianie nie byli rozstawieni i mogli już teraz trafić na KAA Gent bądź FC Midtjylland. Skończyło się na ogromnym szczęściu, gdyż Pogoń trafiła na zwycięzcę pary Linfield (Irlandia Północna)/Vllaznia (Albania). Ostatecznie to wicemistrz Irlandii Północnej pokonał Vllaznię 3:2 w dwumeczu i zagra z Pogonią w II rundzie eliminacji LKE.

Faworytem rywalizacji będzie Pogoń, a jej obowiązkiem jest awans do III rundy. Tam wciąż będą nierozstawieni i szansa, że trafią na podobnie słabego rywala jest bardzo mała. Awans do fazy grupowej Ligi Konferencji będzie niezmiernie trudny. Jednak gdyby się to udało byłby to historyczny sukces drużyny Dumy Pomorza.

Transfery

Kadra w porównaniu z końcówką poprzedniego sezonu uległa kilku zmianom. Największym rozczarowaniem według kibiców było odejście Pontusa Almqvista, którego nie udało się przekonać do pozostania w Szczecinie. Szwedzki napastnik wybrał grę we włoskiej Serie A – w klubie U.S. Lecce.

W jego miejsce z austriackiego Linzu został sprowadzony Grek Efthymios Koulouris. 27-latka czekają ogromne oczekiwania szczecińskich kibiców, którzy będą liczyć na to, że podtrzyma dobrą dyspozycję z rodzimych greckich boisk. W barwach Atromitosu został nawet królem strzelców ekstraklasy greckiej (sezon 2018/2019). Dotychczasowe próby podbicia lig zagranicznych przez Koulourisa zarówno w Tuluzie jak i w Linzu zakończyły się niepowodzeniem. Czy w Szczecinie będzie inaczej? O tym przekonamy się w nadchodzących tygodniach.

Kolejną ważną zmianą w ekipie Portowców było odejście do Zagłębia Lubin kapitana Damiana Dąbrowskiego. Powodem transferu był podobno niepasujący styl gry Dąbrowskiego do taktyki trenera Pogoni Jensa Gustafssona. Popularny „Dąbek” swoją grą w Szczecinie zaskarbił sobie dużą sympatię kibiców, więc jego odejście wywołało spore poruszenie.

W jego miejsce sprowadzony został zawodnik, który rozegrał 100 meczów na najwyższym poziomie w Portugalii. Jest to João Gamboa, 26-letni środkowy pomocnik. Zapowiada się on bardzo dobrze i pasuje do stylu gry szkoleniowca Portowców. W przeciwieństwie do Dąbrowskiego jest bardziej dynamiczny, szybciej rozgrywa piłkę, co ma być znakiem rozpoznawczym Pogoni w tym sezonie.

Z klubem pożegnali się także: obrońca Konstantinos Triantafyllopoulos oraz pomocnik Michał Kucharczyk. Byli to zawodnicy, którzy nie figurowali w planach Jensa Gustafssona i klub nie chciał przedłużać z nimi kontraktów. Grek pozostał w Polsce i podpisał dwuletnią umowę z Górnikiem Zabrze. Natomiast Kucharczyk postanowił zaskoczyć wszystkich i przeniósł się do Uzbekistanu – do stołecznego Pakhtakora Tashkent.

Warte uwagi jest też przeniesienie do pierwszego zespołu z drużyny rezerw Wojciecha Lisowskiego, który ma zastąpić Kostasa.

Cały artykuł możecie przeczytać klikając tutaj.

źródło: Polska Piłka.pl

Portowa Duma

Serwis informacyjny, który powstał w roku 2018 przez kibiców i dla kibiców szczecińskiej piłki nożnej w tym Pogoni Szczecin. Prócz codziennych wiadomości z portowego świata, możecie cieszyć się darmowymi grafikami/projektami cyfrowymi oraz do druku w barwach granatowo-bordowych. Jesteśmy również oficjalnym Patronem Medialnym Futsal Szczecin

kontakt@portowaduma.pl