Oszustwo? Niesprawiedliwość? Mecz Górnik Zabrze – Pogoń Szczecin okiem kibica.
Bez wątpienia wśród wielu kibiców Dumy Pomorza, nie opadły jeszcze emocje po wczorajszym meczu w Zabrzu z Górnikiem. Niestety, mimo walki Portowcom nie udało się odwrócić wyniku i ostatecznie została przerwana nasza seria bez porażki od meczu z Cracovią na inaugurację sezonu. Nie możemy także przejść bokiem, obok wielu kontrowersyjnych decyzji sędziego Damiana Sylwestrzaka i zespołu VAR. Niektóre decyzje były naprawdę kontrowersyjne. Teraz przedstawimy wam sytuacje które bez wątpienia zaważyły o wyniku meczu i wywołały dużą burzę w mediach.
- Zagranie ręką Bartosza Nowaka przy golu na 2:1.
Bez wątpienia to największa kontrowersja wczorajszego meczu. Tuż przed strzałem, który dał Górnikowi zwycięstwo, ewidentnie pomocnik Górnika dostaje w rękę piłką. Po całej akcji sędzia Sylwestrzak analizuje z zespołem VAR całą sytuację. Ostatecznie wskazuje na środek boiska i Górnik wychodzi na prowadzenie. Decyzja sędziego jest bardzo sprzeczna. Zagranie ręką jest ewidentne.
Na załączonym obrazku widać ewidentne zagranie ręką. Przepisy mówią, że tylko gdy piłka trafi w bark, to nie ma przewinienia, ale na obrazku widać, że piłka trafia bardziej w ramię zawodnika niż w bark, a to już jest przewinienie. W dodatku wedle przepisów, każde zagranie ręką w akcji bramkowej, z automatu nie powinno uznawać bramki, nawet jeśli ręka jest przy ciele. Dlatego też wczorajsza decyzja jest dla nas bardzo kontrowersyjna. Dodajmy jeszcze, że sędzia Sylwestrzak miał możliwość, żeby samemu obejrzeć tą sytuację, ale z niej nie skorzystał.
2. Nieuznana bramka Alexandra Gorgona.
To bez wątpienia także duża kontrowersja. Alexander Gorgon strzela gola na 2:2. Sędzia Sylwestrzak również analizuje tą sytuację i ostatecznie nie uznaje bramki. Powód. Spalony Michała Kucharczyka przy akcji bramkowej. Rzeczywiście, pomocnik Pogoni jest na spalonym i walczy o piłkę, ale na powtórkach nie widać, żeby Kuchy dotykał piłki. Futbolówka gdy mija Michała, nie leci w innym kierunku niż wcześniej. Spada gdzie ma spaść i Portowcy idą dalej z akcją. To może mocno sugerować, że ani skrzydłowy Pogoni, ani piłkarz Górnika nie musnęli piłki, a skoro to nie nastąpiło, to sędzia nie powinien odgwizdać spalonego, jeśli piłkarz nie dotyka piłki. Oglądaliśmy kilka razy tą sytuację i naprawdę nie widzimy kontaktu naszego zawodnika z futbolówką.
3. Możliwy rzut karny dla Dumy Pomorza.
Ostatnia sytuacja, to sytuacja w polu karnym Górnika. Po zagraniu z rzutu wolnego przez Michała Kucharczyka, piłka po zamieszaniu w polu karnym trafia w rękę obrońcy Górnika, ale po krótkiej chwili sędzia Sylwestrzak, każe wznowić grę od rzutu rożnego. Szkoda, że arbiter nie przyjrzał się sam tej sytuacji, bo mogło to by dać rzut karny dla Dumy Pomorza.
Na koniec oczywiście nie ma pretensji ani do zespołu, ani do zarządu Górnika Zabrze. Mamy pełny szacunek do was i do waszych kibiców. Możemy mieć różne zdanie, ale szanujemy się nawzajem.
Co do sędziów, to absolutnie nie nawołujemy do nienawiści i protestów. Nam chodzi o to, żeby żaden klub nie cierpiał i nie został skrzywdzony przez decyzję arbitrów. Zależy nam na meczach, w których decyzje sędziów będą sprawiedliwe i nie będą krzywdzić jednego, ani drugiego zespołu. Chcemy po prostu, żeby spotkanie było rozgrywane fair play.
Dlatego zwracamy się z prośbą do arbitrów, którzy sędziują mecze Ekstraklasy, żeby uważnie analizowali każdą sporną i niepewną sytuację w meczu. Monitor VAR jest po to, żeby wam pomagać w takich sprawach. Warto poświęcić kilka minut i podbiedz do niego, żeby podjąć sprawiedliwą decyzję, która później nikogo nie skrzywdzi. Bardzo zależy nam na Ekstraklasie, w której żaden z zespołów, nie czuje się pokrzywdzony.
Na chwilę obecną kibice widzą w tym brak profesjonalizmu, brak bezstronności i czyste oszustwo.
Komentarze
Oszustwo? Niesprawiedliwość? Mecz Górnik Zabrze – Pogoń Szczecin okiem kibica. — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>