Pogoń Szczecin – Jagiellonia Białystok. Pojedynek meczu: Benedikt Zech vs Jesús Imaz
Przed nami 3. kolejka PKO BP Ekstraklasy. Portowcy muszą szybko wymazać z głowy porażkę z Brøndby IF i skupić na lidze i walce o ligowe punkty. Już jutro Pogoń Szczecin czeka mecz w Szczecinie w Jagiellonią Białystok. My oczywiście w ramach ,,Pojedynku meczu” wybraliśmy dla was starcie, na które warto zwrócić uwagę w czasie niedzielnego spotkania. Bez wątpienia warto będzie zwrócić uwagę na starcie Benedikta Zecha z Jesúsem Imazem.

W ciągu 3 lat gry w Pogoni Szczecin, Benedikt Zech wypracował sobie uznanie kibiców Dumy Pomorza i stał się liderem granatowo-bordowej defensywy. Sprowadzony przed sezonem 2019/2020 z austriackiego klubu SCR Altach od pierwszych spotkań grał regularnie i szybko stał się jednym z najważniejszych zawodników. Austriak stworzył do dzisiaj super duet na środku obrony z Grekiem Konstantinose Triantafyllopoulosem, który niejednokrotnie zapewniał Pogoni spokój w polu karnym i zatrzymywał rywali przed bramką Dante Stipicy. Zech przez te 3 lata grał regularnie, gdy tylko z gry nie wykluczały go kontuzje i pauzy za kartki. Rozegrał już łącznie prawie 100 oficjalnych spotkań w granatowo-bordowych barwach. W tym czasie strzelił jednego gola i dołożył do tego dwie asysty. Za swoją postawę na boisku, spokój, opanowanie, determinację i niejednokrotnie bycie liderem, Benedikt Zech został doceniony przez trenera, kolegów z zespołu i kibiców. Przy wyborze na kapitana Damiana Dąbrowskiego, środkowy obrońca z Austrii został mianowany jego zastępcą i pod nieobecność defensywnego pomocnika to właśnie Zech zakłada opaskę kapitańską. Natomiast wśród kibiców zyskał przydomek ,,Profesor” za swój spokój i liderowanie w środku obrony. Zarządowi klubu bardzo zależało na tym, żeby urodzony w miejscowości Feldkich został w Pogoni na dłużej i to się udało. Pod koniec minionego roku Benedikt podpisał nowy kontrakt do czerwca 2025. Dużym atutem Austriackiego defensora jest właśnie przede wszystkim spokój i opanowanie w polu karnym. Nie wykonuje nerwowych ruchów i ze spokojem podejmuje decyzje. Zachowuje zimną krew przy pressingu rywala, walczy z rywalem o każdą piłkę do końca i nie odpuszcza. Dużym atutem jest też bez wątpienia duża szybkość, dzięki której niejednokrotnie wyprzedza rywala w walce o futbolówkę i w ten sposób ustrzega się niepotrzebnych fauli. Życzymy Benediktowi Zechowi, żeby jutro zagrał dobry mecz, dobrze dowodził linią obrony Pogoni Dumy Pomorza i żeby swoją grą pomógł Pogoni Szczecin zachować czyste konto.

Dzisiaj chyba nikt w Białymstoku nie wyobraża sobie ofensywy Jagielloni Białystok bez Jesúsa Imaza. Hiszpański ofensywny pomocnik od blisko 4 sezonów jest najlepszym strzelcem zespołu z Podlasia. Przypomnijmy minione sezony zawodnika w żółto-czerwonych barwach. Wiosna sezonu 2018/2019 po transferze z Wisły Kraków to 10 goli, sezon 2019/2020 zakończył z 11 zdobytymi bramkami na koncie, w rozgrywkach 2020/2021 Imaz również 11 razy pokonał bramkarzy rywali, a poprzedni sezon zakończył mając na koncie 8 strzelonych goli. Bez wątpienia w sezonie 2021/2022 Hiszpan mógł mieć więcej bramek, gdy nie poważna kontuzja zerwania więzadeł rzepki, która wykluczyła go z gry na prawie połowę rozgrywek. Pod koniec minionego sezonu wrócił jednak do gry grając w 2 ostatnich meczach notując w nich 2 gole. Obecny rozpoczął w dobrym stylu. W 2 meczach strzelił jedną bramkę w pierwszym spotkaniu tego sezonu z Piastem Gliwice wygranym 2:0. Podsumowując Jesús Imaz przez 4 lata strzelił łącznie 41 goli, dokładając do tego 12 asyst. To zdecydowanie dobry wynik. Najważniejsze atuty zawodnika urodzonego w mieście Lleida w Hiszpanii, to przede wszystkim dobre wyszkolenie technicznie, groźny drybling i instynkt w polu karnym rywala. Jest również piłkarzem dobrze radzącym sobie w pojedynkach 1 na 1. Słynie także z dobrych technicznych podań krótkich i dalekich, oraz dobrze odnajduje się w grze z pierwszej piłki. Jesús Imaz w ciągu tych wielu lat gry w Ekstraklasie pokazał, że jest zawodnikiem, na którego bardzo trzeba uważać, bo w pojedynkę potrafi stworzyć zagrożenie w polu karnym. Zatrzymanie go w jutrzejszym meczu będzie bardzo ważne.
Starcie Benedikta Zecha z Jesúsem Imazem zapowiada się bardzo ciekawie, gdyż obaj zawodnicy są jednymi z najważniejszych piłkarzy w swoich drużynach, oraz mają duże doświadczenie i umiejętności. Życzymy Beneditkowi Zechowi, żeby zagrał dobry mecz, zatrzymał najlepszego strzelca Jagielloni Białystok, pomógł Dante Stipicy zachować czyste konto i pomógł Pogoni Szczecin odnieść bardzo ważne zwycięstwo i zdobyć bardzo ważne trzy punkty.
WIARA AUU! JEDNOŚĆ AUU! POGOŃ AUU! AUU! AUU!
Odsłony: 65
Redaktor/ dziennikarz w PortowaDuma.pl
Kibic Pogoni Szczecin, pasjonat piłki nożnej.
Komentarze
Pogoń Szczecin – Jagiellonia Białystok. Pojedynek meczu: Benedikt Zech vs Jesús Imaz — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>