Pogoń Szczecin – Jagiellonia Białystok. Pojedynek meczu: Valentin Cojocaru vs Bartłomiej Wdowik
Już jutro na stadionie im. Floriana Krygiera czeka nas absolutny hit 13. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Pogoń Szczecin zmierzy się z Jagiellonią Białystok. Dla obu drużyn sobotni pojedynek będzie bardzo ważny w kontekście walki o podium i Europejskie Puchary. Portowcy będą chcieli zrobić kolejny krok, żeby zbliżyć się do podium. Z kolei zawodnicy trenera Adriana Siemieńca przyjadą do Szczecina z celem obrony pozycji lidera ligi, którą wywalczyli we wtorek zdobywając punkt w niesamowitym stylu w wyjazdowym starciu z Lechem Poznań (przegrywali już 0:3, a ostatecznie zremisowali 3:3). To zdecydowanie zapowiada nam ogromne emocje. Utwierdzają nas w tym także statystyki ofensywne. Oba zespoły w ostatnich meczach błyszczały dużą skutecznością i są w gronie najskuteczniejszych drużyn PKO BP Ekstraklasy. Tak więc goli w sobotę z pewnością nie powinno zabraknąć. Trzymamy kciuki, żeby jednak to podopieczni trenera Jensa Gustafssona strzelili ich więcej. Przed tą rywalizacją mamy dla was kolejną część cyklu ,,Pojedynek meczu”, w której tradycyjnie przed każdym meczem Dumy Pomorza wybieramy dla was starcie dwóch zawodników, które zapowiada się naprawdę ciekawie i może przynieść nam wiele emocji. Tym razem mamy dla was starcie bardzo dobrze spisującego się ostatnio bramkarza, dzięki któremu zespół nie traci goli i zachowuje czyste konta, z będącym ostatnio w bardzo dobrej formie lewym obrońcą, który potrafi strzelać gole ze stałych fragmentów gry i otrzymał powołanie do reprezentacji Polski. A więc Valentina Cojocaru z Pogoni Szczecin i Bartłomieja Wdowika z Jagiellonii Białystok.
Valentin Cojocaru
Valentin Cojocaru został bramkarzem Pogoni Szczecin pod koniec letniego okienka transferowego. 4 września został wypożyczony na rok z belgijskiego Oud-Heverlee Leuven. Miał rywalizować o miejsce w bramce Dumy Pomorza z Bartoszem Klebabaniukiem i wzmocnić pozycję bramkarza w drużynie Portowców. Rumuński golkiper urodził się 1 października 1995 roku w Bukareszcie. Swoje pierwsze kroki w piłkarskiej karierze stawiał w młodzieżowych zespołach miejscowego klubu Steaua Bukareszt (od 2017 roku FC SB). 1 lipca 2011 roku oficjalnie dołączył do pierwszej drużyny. Łącznie dla stołecznego klubu rozegrał 39 meczów, w których 20 razy zachował czyste konto. 30 sierpnia 2016 roku trafił na wypożyczenie do włoskiego FC Crotone. Nie zagrał tam nawet jednego spotkania, więc wiosną zdecydował się na kolejny tymczasowy transfer, ale tam również nie przebił się do podstawowej jedenastki. Po zakończeniu sezonu 2016/2017 wrócił do ojczyzny, a następnie 6 września 2017 roku trafił na zasadzie transferu definitywnego do cypryjskiego Apollonu Limassol. Tam również nie grał regularnie, dlatego już po pół roku wrócił do kraju i podpisał kontrakt z rumuńskim FC Viitorul (późniejszy FCV Farul Constanța). Dla tej drużyny rozegrał w karierze najwięcej meczów, bo aż równo 81, w których 30 razy nie dał sobie strzelić gola. W tym klubie występował w latach 2018-2021, z przerwą na rundę wiosenną w rozgrywkach 2019/2020, kiedy trafił na półroczne wypożyczenie do rumuńskiego FC Voluntari, dla którego rozegrał 19 spotkań, w których 8 razy nie wpuścił strzału przeciwnika. Od 2021 roku następne sezony to transfery do ukraińskiego SK Dnipro-1 i holenderskiego Feyenoordu Rotterdam. W pierwszym z tych klubów zagrał łącznie 14 meczów, w których 7 razy zachował czyste konto. W drużynie z Dniepru grał do momentu inwazji Rosji na Ukrainę. 18 marca 2022 roku trafił na wypożyczenie do końca rozgrywek do Feyenoordu Rotterdam, gdzie jednak nie zagrał nawet jednego spotkania. 1 lipca tego samego roku został zawodnikiem belgijskiego Oud-Heverlee Leuven. W sezonie 2022/2023 dla klubu z Belgii grał regularnie od pierwszej minuty i zanotował 36 występów, w których 9 razy nie pozwolił futbolówce wpaść do siatki. Początek obecnych rozgrywek również rozpoczął w pierwszym składzie i zagrał w 3 meczach. W połowie sierpnia stracił jednak miejsce w podstawowej jedenastce, a później nie znalazł się w kadrze meczowej na kolejne spotkania. To sprawiło, że Cojocaru zaczął szukać sobie nowego klubu. Na początku września rumuńskim bramkarzem zainteresowała się Pogoń Szczecin, która w trybie pilnym szukała nowego golkipera po tym, jak do drugiego zespołu zesłany został Dante Stipica, a obsada bramki granatowo-bordowych wymagała wzmocnienia. Ostatecznie Duma Pomorza doszła do porozumienia z Oud-Heverlee Leuven i 4 września Valentin został oficjalnie nowym bramkarzem Portowców. Trafił do naszego klubu w ramach rocznego wypożyczenia z opcją wykupu po sezonie. Szybko wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie i zaczął regularnie grać od pierwszej minuty. Od pierwszych meczów pokazuje się z bardzo dobrej strony, a jego dobra postawa w bramce mocno przyczyniła się do tego, że Pogoń Szczecin wyszła z kryzysu i zaczęła notować serię zwycięstw, oraz co najważniejsze zachowywać czyste konta. Cojocaru zanotował świetnie interwencje po strzałach m.in. Jacka Podgórskiego, Patryka Makucha z rzutu karnego, Kristoffera Velde, Macieja Firleja, Daniela Szczepana, a ostatnio Michaela Ameyawa. Łącznie rozegrał na tą chwilę w granatowo-bordowych barwach 6 spotkań, w których 3 razy nie dał sobie strzelić gola. Valentin w tych wszystkich występach dał się już poznać jako bramkarz ze świetnym refleksem i wyczuciem na linii bramkowej, dzięki czemu potrafi w dobrym stylu bronić strzały z bliska, jak i z dystansu. Potrafi zachować spokój w sytuacjach sam na sam i uprzedzić przeciwnika. Dobrze radzi sobie również przy dośrodkowaniach i stałych fragmentach gry, oraz z grą nad przedpolu. Ma również dobre wyczucie przy rzutach karnych, co pokazał w spotkaniach z Koroną Kielce i Cracovią. W pierwszym z nich był blisko obrony jedenastki, a w drugim pewnie wybronił strzał oddany przez Makucha. Bez wątpienia Valentin Cojocaru pokazał już, że jest bramkarzem o dużych umiejętnościach, a przy zaufaniu trenera i zespołu stał się silnym punktem Dumy Pomorza. Życzymy mu, żeby zagrał jutro kolejnych dobry mecz z czystym kontem, zatrzymał zawodników Jagielloni Białystok i sięgnął z Pogonią Szczecin po kolejne ważne zwycięstwo i kolejne ważne trzy punkty.
Bartłomiej Wdowik
Bartłomiej Wdowik znajduje się w tym sezonie w rewelacyjnej formie i jest jednym z liderów i motorów napędowych Jagiellonii Białystok. Formowa lewego obrońcy mocno przyczyniła się do tego, że Jaga jest jednym z rewelacji tegorocznych rozgrywek PKO BP Ekstraklasy, a on sam otrzymał powołanie do seniorskiej reprezentacji Polski. Wdowik urodził się 25 września 2000 roku w Olkuszu. Swoją piłkarską karierę rozpoczynał w młodzieżowych zespołach Słowika Olkusz i Ruchu Chorzów. Jego pierwszą seniorską drużyną był klub Spójnia Osiek Zimnidół-Zawada. Następnie 1 lipca 2016 roku wrócił do Chorzowa i dołączył do zespołu U-19 Ruchu Chorzów. W młodzieżowej drużynie Niebieskich rozegrał łącznie 14 meczów, w których strzelił 5 goli. Jego dobra forma została doceniona i 4 maja 2018 roku został oficjalnie włączony do kadry pierwszego zespołu 14-krotnego mistrza Polski, w którym występował do 2019 roku. W niebiesko-białej koszulce rozegrał łącznie 20 spotkań. Kolejnym klubem w jego karierze była Odra Opole, której został zawodnikiem oficjalnie 1 lipca 2019 roku. W drużynie z Opola grał jednak tylko pół roku. W tym okresie zanotował łącznie 18 występów. Dobra forma w Odrze Opole zaowocowała tym, że lewym obrońcą zainteresowały się zespoły z PKO BP Ekstraklasy, w tym także Pogoń Szczecin jak podawały media. Ostatecznie jednak Wdowik zdecydował się skorzystać z oferty Jagiellonii Białystok i 22 stycznia 2020 roku został jej nowym piłkarzem. Pierwsze pół roku w barwach Jagi zakończył z 8 rozegranymi meczami. Z sezonu na sezon budował swoją pozycję w drużynie, a jego forma szła w górę. Zaczął również regularnie grać. Jego liczby w trzech kolejnych sezonach to:
- sezon 2020/2021 – 23 mecze, 2 gole i jedna asysta
- sezon 2021/2022 – 25 spotkań i jedno ostatnie podanie
- sezon 2022/2023 – 27 występów, jedna bramka i 4 asysty
Przełomowym momentem dla lewego obrońcy białostoczan były obecne rozgrywki. Wdowik od początku 2023/2024 znajduje się w fantastycznej dyspozycji. Gra pewnie w defensywie, oraz daje dużo w ofensywie w postaci pięknych goli z rzutu wolnych, a także ostatnio miał okazję strzelić bramkę bezpośrednio z rzutu rożnego w domowym meczu z Zagłębiem Lubin. Łącznie od początku trwających rozgrywek Wdowik rozegrał łącznie 13 meczów, w których zanotował 6 goli i 3 ostatnie podania. Dobra forma została doceniona przez selekcjonera Michała Probierza, który powołał lewego defensora Jagielloni na październikowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Nie miał jednak okazji zadebiutować w spotkaniach z Wyspami Owczymi i Mołdawią. Zawodnik Jagi jednak na pewno nie złoży broni i będzie walczył o kolejne powołania i szansę, żeby zadebiutować z narodowych barwach. Wdowik przez te lata gry na ekstraklasowych boiskach dał się poznać, jako obrońca waleczny, nieustępliwy walczący do końca o każdą piłkę. Potrafi wygrać o nią wiele pojedynków w powietrzu i na murawie. Posiada również dobry drybling i technikę, dzięki której umie dobrze wychodzić z pod pressingu rywala i podłączać się akcji ofensywnych. Ma dobrze ułożoną lewą nogę, dzięki które potrafi strzelać piękne bramki bezpośrednio z rzutów wolnych, a nawet i z rzutu rożnego. Ze spokojem umie również wykonywać rzuty karne. Bez wątpienia Bartłomiej Wdowik pokazał już, że jest obrońcą o dużych umiejętnościach zarówno w defensywie, jak i w ofensywie. Zdecydowanie trzeba na niego jutro uważać. Szczególnie przy stałych fragmentach gry.
Pojedynek Valentina Cojocaru z Bartłomiejem Wdowikiem z pewnością zapowiada się bardzo ciekawie i może jutro przynieść nam wiele emocji. Obaj piłkarze pokazali już, że mają umiejętności na wysokim poziomie, a przy zaufaniu trenera, wsparciu zespołu i regularnej grze potrafią stać się liderami swoich drużyn. Mocno trzymamy kciuki za Valentina Cojocaru, żeby wygrał pojedynek z Bartłomiejem Wdowikiem i nie dał mu się pokonać, zagrał kolejny dobry mecz z czystym kontem i odniósł z Pogonią Szczecin kolejne bardzo ważne zwycięstwo na stadionie im. Floriana Krygiera i żeby kolejne bardzo ważne trzy punkty zostały w Szczecinie.
WYGRAJ KOCHANA!
Komentarze
Pogoń Szczecin – Jagiellonia Białystok. Pojedynek meczu: Valentin Cojocaru vs Bartłomiej Wdowik — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>