Po mocno nieudanym spotkaniu z Lechem Poznań, Portowcy stają przed szansą poprawienia nastrojów po ostatnim spotkaniu, powrotu na zwycięską drogę i zdobycia kolejnych bardzo ważnych punktów. Już jutro Pogoń Szczecin podejmie na stadionie im. Floriana Krygiera zespół Radomiaka Radom. My oczywiście tradycyjnie jak przed każdym meczem Dumy Pomorza, wybraliśmy dla was najciekawiej zapowiadające się starcie w jutrzejszym meczu. Tym razem najciekawiej zapowiada się pojedynek obrońcy Pogoni Szczecin Konstantinosa Triantafyllopoulosa, który wrócił już do gry po kontuzji, z napastnikiem Radomiaka Radom Karolem Angielskim, który jest najlepszym strzelcem swojego zespołu i jednym z najskuteczniejszych zawodników w Ekstraklasie.

Na powrót greckiego defensora, z pewnością bardzo czekał trener Kosta Runjaić, jak i wielu kibiców Pogoni Szczecin. Popularny Kostas stracił początek wiosny, z powodu urazu kolana i przejścia operacji uszkodzonej łąkotki. Do zdrowia wrócił około 2 tygodnie temu i trenował indywidualnie. W minionym tygodniu powrócił do treningów z resztą drużyny. Wobec absencji Benedikta Zecha i Mariusza Malca, Grek szybko wskoczył do pierwszej 11 na mecz z Lechem Poznań i zagrał w duecie z Igorem Łasickim. Mimo prawie miesięcznej przerwy od piłki, Kostas w dobrym stylu wrócił na murawę. Mimo 3 straconych goli nie zagrał złego spotkania. Na pewno na powrót do pełnej formy obrońca potrzebuje jeszcze trochę czasu, ale jesteśmy przekonani, że nie będzie to długo trwało. Tymbardziej, że Grek jest znany z silnego i nieustępliwego charakteru. W trwającym sezonie urodzony w Koryncie zawodnik nadal gra regularnie w pierwszej 11, jeśli tylko nie jest kontuzjowany. Zagrał łącznie 23 spotkania, w których 2 razy pokonał bramkarzy rywali. Szczególnie ważne było trafienie na 1:1 z Wartą Poznań, kiedy Grek w ostatniej minucie strzałem z pierwszej piłki, uratował Pogoni Szczecin jeden punkt. Konstantinos Triantafyllopoulos jest przede wszystkim zawodnikiem stawiającym na siłę i walkę o piłkę. Do końca walczy z rywalem o każdą piłkę z przeciwnikiem. Kiedy przychodził do Pogoni mówił, że ,,piłka może przejść, ale zawodnik nie”. Mimo stylu stawiającego na walkę w powietrzu i na murawie o futbolówkę, Kostas potrafi wiele razy zagrać bez faulu i czysto wygrać pojedynek z rywalem. Jest również groźny pod bramką rywala, co pokazały choćby mecze ze Stalą Mielec i Wartą Poznań, kiedy zawodnik z Grecji zdobył bramki kolejno na 4:1 i 1:1. Bez wątpienia powrót greckiego obrońcy, to duże wzmocnienie Pogoni Szczecin. Życzymy mu kolejnych udanych występów w granatowo-bordowych barwach, oraz nie mamy nic przeciwko, żeby jutro strzelił kolejną bramkę dla Pogoni Szczecin.

Bez wątpienia dla Karola Angielskiego, obecny sezon jest jednym z najlepszych w karierze. Napastnik po wielu miesiącach, kiedy nie grał regularnie z powodu kontuzji i często długo po nich wracał do formy, w końcu zaczął grać regularnie, przede wszystkim dopisało zdrowie i znalazł klub, w którym może pokazywać pełnię swoim umiejętności. Angielski jest jednym z najlepszych i najważniejszych zawodników w zespole Dariusza Banasika. To jego najskuteczniejszy zawodnik i jeden z liderów formacji ofensywnej. Łącznie w 24 spotkaniach 11 razy posłał piłkę do siatki przeciwnika. To najlepszy wynik w karierze byłego zawodnika m.in. Wisły Płock, Piasta Gliwice, czy Śląska Wrocław. Obok Bartosza Śpiączki z Górnika Łęczna, jest najskuteczniejszym polskim napastnikiem w trwających rozgrywkach. Najważniejszymi atutami urodzonego w Kielcach i wychowanego w tamtejszej Koronie Kielce piłkarza, są przede wszystkim dobra gra w pojedynkach powietrznych i na murawie. Dobrze walczy fizycznie o każdą piłkę, oraz potrafi dobrze się z nią zastawić i wypracować sobie, lub kolegom z zespołu okazję na zdobycie bramki. Angielski ma również dobre umiejętności techniczne i potrafi być groźny przy stałych fragmentach gry. Jest pierwszym w kolejce wykonawcą rzutów karnych. Pomylił się tylko raz w ostatnim meczu z Lechią Gdańsk, ale i tak dobił ostatecznie do bramki piłkę obronioną przez bramkarza. Bez wątpienia Karol Angielski, to bardzo ważny zawodnik zespołu z Radomia i jego motor napędowy. Trzeba na niego bardzo uważać

Bez wątpienia starcie Konstantinosa Triantafyllopoulosa z Karolem Angielskim, to ciekawie zapowiadające się starcie w jutrzejszym meczu. Obaj zawodnicy są ważnymi punktami swoich drużyn kolejno w defensywie o ofensywie i z determinacją walczą o każdą piłkę. My oczywiście trzymamy kciuki za Konstantinosa Triantafyllopoulosa, żeby wygrał ten pojedynek, odniósł z Dumą Pomorza bardzo ważne zwycięstwo i żeby bardzo ważne trzy punkty zostały w Szczecinie.

PORTOWCY!!! ZA NAMI MECZ Z LECHEM POZNAŃ, KTÓRY NIE POSZEDŁ ZDECYDOWANIE PO NASZEJ MYŚLI!!! ALE TO JEST TYLKO JEDEN MECZ, A WALKA WCIĄŻ TRWA!!! PRZED NAMI JESZCZE 11 MECZY I WSZYSTKO SIĘ MOŻE ZDARZYĆ!!! WALKA O ZŁOTY MEDAL TRWA, A PRZED NAMI KOLEJNY WAŻNY POJEDYNEK I SZANSA NA POWRÓT NA ZWYCIĘSKĄ DROGĘ!!! JUTRO SPOTKANIE W SZCZECINIE Z RADOMIAKIEM RADOM!!! MUSIMY DAĆ Z SIEBIE JESZCZE WIĘCEJ, NIŻ TYDZIEŃ TEMU!!! STARCIE Z ZESPOŁEM DARIUSZA BANASIKA NIE BĘDZIE ŁATWEI BĘDZIE WYMAGAŁO DUŻO WALKI, DETERMINACJI, KONCETRACJI, WIARY W SIEBIE I PRZYSŁOWIOWEGO ,,GRYZIENIA TRAWY”!!! MY WIERZYMY W WAS PORTOWCY!!! WALCZCIE Z SERCEM, ZAANGAŻOWANIEM, DETERMINACJĄ I WIARĄ W SIEBIE OD 1 DO 90 MINUTY I DALEJ I NIE PODDAWAJCIE SIĘ!!! JESTEŚMY Z WAMI!!! NASZA REDAKCJA, KIBICE I WSZYSCY ZWIĄZANI Z POGONIĄ SZCZECIN SĄ Z WAMI I TRZYMAJĄ ZA WAS KCIUKI!!! JUTRO WALCZYMY RAZEM PORTOWCY!!! RAZEM WALCZYMY JUTRO O BARDZO WAŻNE ZWYCIĘSTWO!!! RAZEM WALCZYMY JUTRO O BARDZO WAŻNE TRZY PUNKTY!!! RAZEM WALCZYMY O POWRÓT NA ZWYCIĘSKĄ DROGĘ!!! RAZEM WALCZYMY O NASZE WSPÓLNE MARZENIA!!!

WIARA AUU!!! JEDNOŚĆ AUU!!! POGOŃ AUU!!! AUU!!! AUU!!!

WYGRAJ KOCHANA!!!

#RazemNaWalceOMarzenia

#ZUkochanąDrużynąDoKońca

Damian Sosna

Redaktor/dziennikarz w PortowaDuma.pl
Kibic Pogoni Szczecin, pasjonat piłki nożnej.