Po ostatnich dwóch porażkach w lidze, zawodnicy Pogoni Szczecin poprawili morale w zespole i nastroje kibicom wtorkowym meczem z Górnikiem Zabrze w ramach 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski. Po dogrywce Portowcy zwyciężyli z Trójkolorowymi 2:1 na stadionie im. Floriana Krygiera, awansując tym samym do ćwierćfinału rozgrywek o puchar kraju i udanie rewanżując się zespołowi z Zabrza za piątkową porażkę w ligowej rywalizacji. Tą wygraną Duma Pomorza utrzymała też szanse na zdobycie pierwszego w historii trofeum. Wiosną z pewnością będą emocje. Ale teraz skupiamy się jeszcze na tym, co czeka granatowo-bordowych na finiszu rundy jesiennej sezonu 2023/2024. Podopiecznych trenera Jensa Gustafssona czekają jeszcze dwa starcia w PKO BP Ekstraklasie. Kolejno u siebie z Wartą Poznań i na wyjeździe z Widzewem Łódź, które zostaną rozegrane już w ramach rundy rewanżowej. Pierwsze z nich dzisiaj o godzinie 20:30 w ramach 18. serii gier. Pojedynek z Warciarzami będzie jednocześnie ostatnim meczem przed własną publicznością w 2023 roku i Duma Pomorza z pewnością będzie chciała zakończyć granie na swoim stadionie w tym roku zwycięstwem i zdobyciem bardzo ważnych trzech punktów, które pomogą zbliżyć się do ligowego podium i poprawić jeszcze sytuację w tabeli przed rundą wiosenną. Przed dzisiejszą rywalizacją z Zielonymi mamy dla Was kolejną część cyklu ,,Pojedynek meczu”, w którym przed każdym meczem Portowców wybieramy starcie dwóch zawodników, które może przynieść nam wiele emocji i bardzo ciekawie się zapowiada, oraz warto będzie zwrócić na nie uwagę. Tym razem z pewnością wiele emocji może dostarczyć pojedynek dwóch skrzydłowych, którzy błyszczą dużą szybkością, dryblingiem i dobrym wyszkoleniem technicznym, a na skrzydle robią duży wiatr i są motorami napędowymi swoich zespołów. Tym razem w ramach ,,Pojedynku meczu’ zmierzą się ze sobą Kamil Grosicki z Pogoni Szczecin i Kajetan Szmyt z Warty Poznań.

Kamil Grosicki

Runda jesienna w wykonaniu Kamila Grosickiego jest bardzo dobra. Skrzydłowy i kapitan Pogoni Szczecin na początku obecnego sezonu potrzebował trochę czasu, żeby wejść na właściwe tory i dojść do wysokiej formy, ale kiedy już do niej doszedł udowodnił, dlaczego to on został wybrany najlepszym piłkarzem sezonu 2022/2023 w PKO BP Ekstraklasie i uzbierał łącznie 23 punkty w klasyfikacji kanadyjskiej (złożyło się na to 13 goli i 10 asyst). Grosik od końcówki września wrócił do swojej świetnej dyspozycji. Zaczął regularnie trafiać do siatki rywala, oraz notować ważne asysty przy golach kolegów z zespołu. Rozegrał na tą chwilę łącznie 23 mecze, w których strzelił 9 bramek i zanotował 9 ostatnich podań. Jego dobra forma mocno przyczyniła się ostatnio do awansu Portowców do ćwierćfinału Fortuna Pucharu Polski. To właśnie Kamil otworzył wynik pucharowej rywalizacji z Górnikiem Zabrze, kiedy w 72 minucie skutecznie dobił strzał Alexandra Gorgona. Było to jedno z dwóch kluczowych trafień, dzięki którym Duma Pomorza wygrała po dogrywce 2:1 z Trójkolorowymi na stadionie im. Floriana Krygiera i zameldowała się w ćwierćfinale rozgrywek o krajowy puchar. Dobra forma kapitana granatowo-bordowych nie umkła selekcjonerowi Michałowi Probierzowi, który powoływał Grosickiego na zgrupowania reprezentacji Polski. Na tą chwilę ma już na swoim koncie 93 występy z orzełkiem na piersi, w których 17 razy wpisał się na listę strzelców i dorzucił do tego 24 asysty. Skrzydłowy pojawiał się na kilka minut z ławki rezerwowych, ale nawet w te kilka minut potrafił zrobić wiatr na lewej flance i wypracować kolegom z kadry sytuacje bramkowe. Tak było choćby w ostatnim meczu z Czechami w ramach eliminacji do Mistrzostw Europy. Co prawda Polacy nie awansowali bezpośrednio na Euro 2024 i będą walczyć o ten awans w przyszłorocznych barażach, ale wysoka dyspozycja Grosika w tych ważnych pojedynkach może mieć bardzo duże znaczenie i przyczynić się do przejścia przez biało-czerwonych wspomnianych baraży. Przez te lata gry na polskich, jak i zagranicznych boiskach, oraz w narodowych barwach, Kamil dał się poznać jako piłkarz ze świetną techniką i dryblingiem. Jego dużym atutem jest również ogromna szybkość, dzięki której w starciach biegowych góruje nad przeciwnikami. A to w połączniu z jego techniką i umiejętnościami dryblingu, tworzy z niego zawodnika mogącego stworzyć w pojedynkę duże zagrożenie w polu karnym rywala. Często wkręcał i kładł obrońców drużyny przeciwnej na murawę, a następnie zagrywał przed bramkę do kolegów z zespołu, wypracowując im tym samym okazję na strzelenie gola. Dobrze radzi sobie też w pojedynkach 1 na 1, oraz w grze z pierwszej piłki i na krótkie podania. Potrafi również samemu minąć rywali i w pojedynkę wypracować sobie pozycję strzelecką. Grosik słynie również ze świetnych podań i dośrodkowań w pole karne. Szczególnie zewnętrzną częścią stopy, a przykładem tego jest choćby ostatnie domowe spotkanie z Wartą Poznań, kiedy w lutym zewnętrzną częścią stopy dograł do Luki Zahovicia, a ten pewnie posłał piłkę do siatki. Potrafi także dobrze dośrodkowywać ze stałych fragmentów gry, przez co przeciwnicy muszą zachować czujność w polu karnym do samego końca. Ze spokojem i skutecznie wykonuje również rzuty karne. Bez wątpienia ta runda jest bardzo dobra w wykonaniu Kamila Grosickiego, który pokazuje, że mimo upływu lat dalej jest świetnym zawodnikiem w fenomenalnej formie. Mocno trzymamy kciuki, żeby w ostatnich meczach rundy jesiennej utrzymał tą dobrą dyspozycję i na rundę wiosenną nie spuszczał z tonu.

Kajetan Szmyt

Kajetan Szmyt związany jest z Wartą Poznań od początku swojej kariery, a ostatnio przedłużył z nią kontrakt do 30 czerwca 2025 roku. Skrzydłowy mogący grać także jako ofensywny pomocnik urodził się 20 maja 2002 roku w Poznaniu i to właśnie w młodzieżowych zespołach Warciarzy stawiał swoje pierwsze kroki w piłkarskiej karierze. W latach 2011-2019 szkolił się w Akademii Zielonych. Do pierwszej drużyny Warty został oficjalnie włączony 12 marca 2019 roku. Potrzebował jednak trochę czasu, żeby przebić się do podstawowego składu i stać się ważną postacią zespołu W latach 2020-2021 był wypożyczany do takich klubów jak Górnik Polkowice (dwukrotnie) i Nielba Wągrowiec. Jego statystyki w barwach tych drużyn prezentują się tak:

• Górnik Polkowice – 25 meczów, 2 gole i jedna asysta

• Nielba Wągrowiec – 14 spotkań

Zdecydowanie lepiej radził sobie w zespole z Polkowic, w których grał regularnie i zaczął notować pierwsze liczby. 31 grudnia 2021 roku wrócił z wypożyczenia do Górnika i od tego momentu zaczął budować swoją pozycję w Warcie Poznań. W rundzie wiosennej sezonu 2021/2022 zanotował 6 występów. Przełomem dla Szmyta były z pewnością poprzednie rozgrywki. Zaczął regularnie grać od pierwszej minuty i stał się jednym z kluczowych zawodników w ofensywie Warciarzy. Obok napastnika Adama Zreľáka był drugim najskuteczniejszym piłkarzem zespołu trenera Dawida Szulczka w klasyfikacji kanadyjskiej. Łącznie rozegrał 33 mecze, w których 3 razy wpisał się na listę strzelców i zanotował 7 ostatnich podań. Od tego momentu skrzydłowy zaczął wyrastać na gwiazdę drużyny z Poznania i zaczęło się o nim mówić nawet w kontekście reprezentacji Polski i zagranicznego transferu. Warta zdecydowała się jednak zatrzymać swojego utalentowanego piłkarza, podpisując z nim jak już wspominaliśmy kontrakt do 30 czerwca 2025 roku. W tym sezonie kontuzję odniósł Zreľák. Ta wyeliminowała słowackiego napastnika Zielonych przynajmniej do końca rundy jesiennej rozgrywek 2023/2024. W związku z tym to właśnie Kajetan jest teraz najskuteczniejszym zawodnikiem Warty. Na tą chwilę ma na swoim koncie 18 występów, w których 5 razy posłał piłkę do siatki rywala i dołożył do tego jedną asystę. Szmyt podobnie jak Grosicki jest skrzydłowym z dobrą techniką i dryblingiem. Dobrze radzi sobie w pojedynkach 1 na 1. Umie w pojedynkę mijać przeciwników i wypracować sobie, bądź kolegom z zespołu okazję na strzelenie gola. Dysponuje również sporą szybkością, dzięki której często wygrywa rywalizacje biegowe. Dobrze odnajduje się w grze z pierwszej piłki i na krótkie podania. Potrafi także skutecznie dośrodkować piłkę w pole karne drużyny przeciwnej z akcji ofensywnej, czy też ze stałego fragmentu gry. Pewnie i ze spokojem umie wykonywać rzuty karne. Bez wątpienia Kajetan Szmyt to dzisiaj gwiazda i jeden z najważniejszych zawodników Warty Poznań. W dzisiejszym meczu trzeba będzie na niego bardzo uważać i dobrze go pilnować, bo zatrzymanie skrzydłowego Zielonych może być jednym z kluczy do odniesienia z nimi zwycięstwa i zdobycia ważnych trzech punktów.

Kamil Grosicki vs Kajetan Szmyt. Pojedynek tych dwóch skrzydłowych może z pewnością przynieść nam wiele emocji i zdecydowanie warto będzie na niego zwrócić uwagę. Obaj zawodnicy mają świetny drybling i wyszkolenie techniczne, oraz dużą szybkość i są kluczowymi piłkarzami, oraz motorami napędowymi swoich zespołów. Trzymamy kciuki za Kamila Grosickiego, żeby wygrał ten pojedynek, zagrał dobry mecz, wpisał się na listę strzelców, lub zanotował asystę i odniósł z Pogonią Szczecin ostatnie zwycięstwo w 2023 roku na stadionie im. Floriana Krygiera i zdobył z nią bardzo ważne trzy punkty w rywalizacji z Warciarzami.

WYGRAJ KOCHANA!

Damian Sosna

Redaktor/dziennikarz w PortowaDuma.pl
Kibic Pogoni Szczecin, pasjonat piłki nożnej.