[Relacja z meczu]: Pogoń Szczecin – Lecha Poznań. Kacper Kozłowski pod obserwacją Paulo Sousy.
W dniu dzisiejszym Pogoń Szczecin na Stadionie im. Floriana Krygiera, podjęła wicemistrza Polski Lecha Poznań. Mecz rozegrany został w ramach 20. kolejki PKO BP Ekstraklasy.
Oto składy w jakich wystąpiły dzisiaj oba zespoły oraz rezerwowi, którzy mogli wejść z ławki:
Pogoń Szczecin:
Lech Poznań:
Dzisiaj Portowcy przede wszystkim chcieli po czterech meczy bez zwycięstwa odnieść wreszcie długo wyczekiwane zwycięstwo i zdobyć bardzo ważne trzy punkty. Dzisiejszy mecz był bardzo prestiżowy i ważny dla kibiców Dumy Pomorza, gdyż do Szczecina przyjechał zespół Lecha Poznań. Ostatni mecz z drużyną z Poznania, to jedno z najwspanialszych zwycięstw z tym przeciwnikiem. 16 Grudnia poprzedniego roku, Duma Pomorza wygrała po świetnym meczu z Lechem w Poznaniu aż 4:0. Wracających piłkarzy przywitali w środku nocy kibice Pogoni Szczecin, którzy z racami w rękach przywitali zawodników i bardzo mocno podziękowali im za te wspaniałe zwycięstwo.
Gościem specjalnym dzisiejszego wydarzenia był Paulo Sousa, selekcjoner reprezentacji Polski, który od kilku dni jeździ po całej Polsce w celu obserwacji potencjalnych kadrowiczów. Dzisiaj pojawił się na meczu Pogoni Szczecin z Lechem Poznań. Jego uwaga zwrócona została na pomocnika „Portowców”, 17-letniego Kacpra Kozłowskiego.
Do tej pory Paulo Sousa podczas swojego pobytu w Polsce obejrzał dwa mecze – pucharowe starcia Lecha z Rakowem i Legii z Piastem. W czwartek wziął udział w losowaniu par półfinału Pucharu Polski. W dniu dzisiejszym Sousa przyjechał do Szczecina.
Pomocnik Pogoni to jeden z najbardziej utalentowanych polskich piłkarzy. Nie ma jeszcze na koncie debiutu w seniorskiej kadrze czy nawet reprezentacji U-21, ale już wkrótce może się to zmienić, ponieważ Paulo Sousa powołał młodego zawodnika razem z Sebastianem Kowalczykiem do szerokiej Reprezentacji Polski na nadchodzące zgrupowanie. Zimą spekulowano, że Kozłowski może trafić do Legii, ale okazało się, że były to tylko plotki. Prawdopodobną opcją wydaje się zagraniczny transfer w późniejszym czasie.
Dodajmy jeszcze, że sędzią głównym dzisiejszego spotkania był Bartosz Frankowski z Torunia, a sędzią VAR Tomasz Kwiatkowski z Warszawy.
Co działo się na Stadionie im. Floriana Krygiera?
1 Połowa
Początek meczu to wzajemne poznawanie się przeciników. W 3 minucie groźnie zaatakował Lech, ale na szczęście piłkę po rykoszecie złapał Dante Stipica. Kilka minut później mogło być groźnie pod bramką Lecha, ale nikt nie dał rady przeciąć podania Kuby Bartkowskiego. Pogoń mogła stworzyć sobie sytuację po rzucie rożnym, ale dośrodkowania Michała Kucharczyka nie dał rady wykorzystać Damian Dąbrowski. W 30 minucie groźną sytuację miał Lech. Dani Ramirez niebezpiecznie uderzył z rzutu wolnego, ale piłka ostatecznie zatrzymała się na słupku. W 40 minucie niestety gola na 1:0 zdobył Lech. Po wrzutce Pedro Tiby piłkę do bramki Dumy Pomorza skierował obrońca Bartosz Salamon. Szybko Portowcy mogli odpowiedzieć, ale źle piłkę przyjął Adrian Benedyczak. W ostatnich minutach mocno z woleja uderzył Kamil Drygas, ale jego strzał zatrzymał Mickey Van Der Hart.
Przerwa: Do przerwy Portowcy przegrywali 0:1 po bramce Bartosza Salamona. Glęboko jedbak wierzyliśmy, że Duma Pomorza w drugiej połowie da radę odwrócić wynik meczu.
2 Połowa
Początek drugiej połowy to mocna walka Portowców o wyrównującą bramkę. W 52 minucie dobrej sytuacji nie wykorzystał Dani Ramirez i wynik nie uległ zmianie. 60 minucie groźnie uderzał zawodnik Lecha Jasper Kalstrom, ale strzał Szweda został zablokowany. Chwilę później na boisku zameldował się Rafał Kurzawa i od razu miał dobrą sytuację. Były pomocnik Górnika Zabrze uderzył z linii pola karnego, ale bramkarz Lecha ponownie stanął na wysokości zadania. Holender wybronił również dobry strzał Mariusza Malca. W 84 minucie dobrze do Luki Zahovicia podał Kurzawa, ale Słoweniec źle trafił w piłkę. Dobrej sytuacji w końcówce nie wykorzystał Lech. Filip Szymczak był w sytuacji sam na sam z Dante Stipicą, ale golkiper Pogoni skutecznie obronił strzał napastnika. Sędzia Frankowski do drugiej połowy doliczył trzy minuty, w których Duma Pomorza z całych sił walczyła o wyrównanie, ale bramkarz Lecha był dzisiaj nie do pokonania. Po upływie wspomnianego czasu, arbiter zakończył nam dzisiejszy mecz.
Ostatecznie mecz zakończył się niestety zwycięstwem Lecha 1:0 po bramce Bartosza Salamona.
To tyle, jeśli chodzi o relację z dzisiejszego spotkania. Życzymy wszystkim spokojnego wieczora i dobrego tygodnia.
Komentarze
[Relacja z meczu]: Pogoń Szczecin – Lecha Poznań. Kacper Kozłowski pod obserwacją Paulo Sousy. — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>