Dzisiejszego wieczora czekały nas kolejne ligowe emocje związane ze spotkaniem Dumy Pomorza. Dzisiaj Pogoń mierzyła się na Stadionie im. Floriana Krygiera z zespołem Warty Poznań, w ramach 28 kolejki PKO BP Ekstraklasy. Był to pierwszy z trzech ostatnich pojedynków w sezonie 2020/2021.

Oto składy, w jakich wystąpiły dzisiaj oba zespoły, oraz rezerwowi, którzy mogli wejść z ławki rezerwowych:

Pogoń Szczecin:

Warta Poznań:

Wkroczyliśmy w decydujący moment sezonu. Znamy już mistrza Polski, ale nadal otwarta jest pozycja wicemistrza, a o nią rywalizują Pogoń Szczecin i Raków Częstochowa. W dzisiejszym meczu Portowcy chcieli przede wszystkim po nieudanym meczu w Mielcu zdobyć bardzo ważne trzy punkty i odskoczyć zespołowi Marka Papszuna na trzy oczka w ligowej tabeli. Zespół z Poznania jest dobrze znany Dumie Pomorza. Wiele razy rozgrywaliśmy z Wartą mecze sparingowe, a ostatnio mierzyliśmy się także w Ekstraklasie. 12 Grudnia 2020 roku Pogoń mierzyła się z zespołem Piotra Tworka w Grodzisku Wielkopolskimi i wygrała ten mecz 2:1 po bramkach Alexandra Gorgona i Luki Zahovicia. Mocno trzymaliśmy kciuki, że Portowcy również dzisiaj odnieśli bardzo ważne zwycięstwo i żeby trzy punkty zostały w Szczecinie.

Dodajmy jeszcze, że sędzią głównym dzisiejszego spotkania był Daniel Stefański z Bydgoszczy, a sędzią VAR Paweł Pskit.

Co działo się na Stadionie im. Floriana Krygiera?

1 Połowa

Początek meczu to mocniejszy nacisk Portowców, z którego wybronili się zawodnicy Piotra Tworka. W 7 minucie stuprocentową sytuację miał Rafał Kurzawa, ale niestety naszemu skrzydłowemu zeszła piłka i nie wpadła ona do bramki Adriana Lisa. Chwilę później z za pola karnego strzelał Paweł Stolarski, ale niestety golkiper Warty poradził sobie z tym uderzeniem. 13 minuta to strzał z dystansu Damian Dąbrowskiego, który niestety minął bramkę zespołu z Poznania. W 16 minucie rzut rożny miała Warta Poznań, z którego spokojnie wybronili się Portowcy. Kolejne minuty to dalszy pressing Pogoni na bramkę zespołu z Poznania, ale nie przyniósł on niestety bramki. Między 35 a 40 minutą, walka toczyła się bardziej w środku pola. Sędzia Stefański do pierwszej połowy doliczył jedną minutę, w której nic już się nie wydarzyło i po upływie wspomnianego czasu, zakończył nam pierwszą część spotkania.

Przerwa: Do przerwy Portowcy remisowali z Wartą 0:0. Głęboko wierzyliśmy, że po przerwie Duma Pomorza otworzy wynik spotkania.

2 Połowa

Początek drugiej połowy to ponownie mocny pressing Pogoni Szczecin, który niestety znowu nie przyniósł wyczekiwanego gola. Niestety, w 54 minucie gola dla Warty zdobył strzałem z półobrotu Makana Baku. Portowcy jednak się nie poddali i w 60 minucie odrobili straty. Wybitą przez Adriana Lisa futbolówkę z najbliższej odległości dobił Rafał Kurzawa. Były jeszcze obawy, ponieważ sędzia długo analizował akcję bramkową, ale ostatecznie uznał trafienie skrzydłowego Dumy Pomorza. W kolejnych minutach ponownie przycisnęła Duma Pomorza, ale zawodnicy Warty skutecznie się obronili. W 72 minucie blisko bramki był Adrian Benedyczak, ale niestety jego strzał głową minimalnie minął bramkę zespołu Piotra Tworka. W 82 minucie blisko bramki był Luka Zahović, ale niestety przestrzelił w dogodnej sytuacji. Sędzia Stefański do drugiej połowy doliczył pięć minut, w których Portowcy mieli dogodne sytuacje, ale piłka nie chciała dzisiaj wpaść po raz drugi do bramki Warty Poznań. Po upływie wspomnianych minut, arbiter zakończył nam dzisiejsze spotkanie.

Ostatecznie mecz zakończył się remisem 1:1. Bramkę dla Dumy Pomorza zdobył Rafał Kurzawa.

To tyle, jeśli chodzi o relację z dzisiejszego meczu. Życzymy wszystkim spokojnej nocy i dobrego weekendu majówkowego.

Damian Sosna

Redaktor/dziennikarz w PortowaDuma.pl
Kibic Pogoni Szczecin, pasjonat piłki nożnej.