Stolarski sygnałem dla rywali.
Przyjście Pawła zapewnia drużynie rozwój, zwiększa rywalizację po prawej stronie – podkreśla Dariusz Adamczuk, dyrektor sportowy Pogoni.
– Paweł to wciąż młody zawodnik, ale już zaprawiony w ligowych bojach. Dobrze wiemy, co ma do zaoferowania i liczymy, że od rundy wiosennej będzie pokazywał najlepszą wersję siebie.
O tym, że Stolarski trafi do Pogoni mówiło się już na początku tego sezonu. Legia zgodziła się na transfer, warunki były ustalone, ale w kadrze warszawskiego zespołu kilku zawodników w krótkim odstępie czasu doznało kontuzji i Czesław Michniewicz transfer zablokował. W kolejnych tygodniach na Stolarskiego jednak nie stawiał i teraz nie było przeszkód, by zawodnik trafił do Pogoni.
– Nie zadowalało mnie to, że nie mogłem regularnie występować w Legii. Mając 24 lata gra jest mi bardzo potrzebna, aby się rozwijać. Same treningi nie są wystarczające. Temat Pogoni pojawił się już na początku sezonu. Już wtedy chciałem zmienić klub, ale nie udało się. Cieszę się, że teraz wszystko się zgrało. Swoją pracą chcę pokazać, że warto na mnie postawić – mówi Stolarski dla klubowego serwisu. – Podoba mi się, że Pogoń wprowadza młodych zawodników. Daje im szansę rozwoju. Gram już wiele lat w ekstraklasie i widzę, że Pogoń się rozwija. Trwa budowa stadionu. Zespół także robi postępy z roku na rok. Gdy pojawiła się oferta Pogoni, to chciałem się w Szczecinie pojawić. Teraz chcę walczyć o czołowe lokaty.- powiedział Paweł
– Znam Michała Kucharczyka i mam nadzieję, że “Kuchy” wprowadzi mnie i szybko poznam wszystkich innych chłopaków – mówi.
Paweł Stolarski jest wychowankiem Wisły Kraków. W jej barwach debiutował w PKO Ekstraklasie (20 kwietnia 2013 w meczu z Jagiellonią). Wiosną 2014 reprezentował Lechię Gdańsk, a w sezonie 2014/15 Zagłębie Lubin. Od lata 2016 przez 2,5 roku znów grał w Lechii i udanymi występami zapracował na transfer do Legii. Grał w niej 2,5 roku. W sumie ma 124 występy w elicie i 2 bramki. W poprzednich latach grywał też w młodzieżowych reprezentacjach. Największe sukcesy to mistrzostwo z Legią w ostatnim sezonie (13 gier) i awans z Zagłębiem do elity.
– W żadnym miejscu nie byłem na wylocie. Nigdy nie dzwonił do mnie menadżer i nie mówił “Paweł, nie chcą cię w klubie”. To były decyzje, które pomagały mi w rozwoju. Chciałem za każdym razem pokazywać się wyżej i nie żałuję żadnej zmiany klubu – dodaje Stolarski.
Stolarski to głównie prawy obrońca. O miejsce w składzie będzie walczył z Davidem Stecem i Jakubem Bartkowskim, chyba, że któryś z tych obrońców zdecyduje się zimą odejść z Pogoni.
Pogoń jest pierwszym klubem z czołówki, który postanowił pochwalić się transferem. W Legii więcej się mówi o odchudzeniu kadry, bo jest zbyt liczna.
Komentarze
Stolarski sygnałem dla rywali. — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>