[Z obozu rywala #14] – runda jesienna: Zagłębie Lubin.
Jeszcze zapewne nie opadły emocje po meczu w Poznaniu, a już w Sobotę Dumę Pomorza czeka kolejny i ostatni mecz o punkty w 2020 roku. W ostatniej tegorocznej kolejce, Portowcy podejmą na Stadionie im. Floriana Krygiera zespół Zagłębia Lubin i to właśnie zespół Martina Ševeli, prześwietlimy wam w czternastej i ostatniej w tym roku części cyklu ,,Z obozu rywala”.
Transfery: W drużynie z Lubina doszło do dość mocnego przewietrzenia szatni. Drużynę opuściło kilku czołowych zawodników, ale też tacy, którzy nie mogli liczyć w Zagłębiu, na regularną grę w pierwszej jedenastce. Działacze klubu z Lubina nie zapomnieli oczywiście o transferach. Piłkarzami Zagłębia Lubin zostali bramkarz Kamil Bielikow z młodzieżowego zespołu Włoskiej Ascoli Picchio Primavera, prawy obrońca Jakub Wójcicki z Jagielloni Białystok, lewy obrońca Mateusz Bartolewski z Ruchu Chorzów, środkowi obrońcy Chorwat Lorenco Šimić z Włoskiej UC Sampdorii Genui i Duńczyk Søren Reese z Duńskiego FC Midtjylland, pomocnicy Jakub Żubrowski z Korony Kielce i Jakub Sypek z zespołu rezerw, skrzydłowi Adam Ratajczyk z ŁKS-u Łódź, Jakub Bednarczyk z Niemieckiego FC St. Pauli i Serb Dejan Dražić który ponownie został wypożyczony ze Słowackiego Slovanu Bratysława i Słowacki napastnik Samuel Mráz który został wypożyczony z Włoskiej Empoli FC.
Odejścia: Jeśli chodzi o odejścia, to bez wątpienia największą stratą, jest odejście Damjana Bohara, do Chorwackiej NK Osijeki za około 850 tysięcy Euro. Słoweński skrzydłowy, przed dwa poprzednie sezony, był najlepszym strzelcem zespołu z Lubina i jego motorem napędowym. Łącznie dla Zagłębia, rozegrał 80 spotkań, w których strzelił 28 goli i zanotował 14 asyst. Te statystyki tylko potwierdzają, jak bardzo ważnym zawodnikiem dla Zagłębia był Bohar. Dużą stratą, jest też odejście młodego napastnika Bartosza Białka, do Niemieckiego VfL Wolfsburga za około 5 milionów Euro. 19-letni napastnik przebojem w poprzednim sezonie, przebił się do pierwszej jedenastki i został pierwszym napastnikiem zespołu Martina Ševeli. Zanim młody piłkarz wyjechał do Niemiec, zagrał w Zagłębiu 20 meczy, w których strzelił 9 goli i zanotował 4 asysty. Dużym osłabieniem, jest odejście podstawowych obrońców, Bartosza Kopacza do Lechii Gdańsk i wielokrotnie włączającego się do akcji ofensywnych Alana Czerwińskiego do Lecha Poznań. Oprócz wspomnianego kwartetu, zespół Martina Ševeli opuścili też obrońca Jakub Tosik który został piłkarzem ŁKS-u Łódź, pomocnicy Łukasz Soszyński którego pozyskała Arka Gdynia, Patryk Mucha który przeniósł się do Widzewa Łódź, Paweł Żyra który podpisał kontrakt z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza i Węgier Mátyás Tajti który przeniósł się do Węgierskiego Zalaegerszegi TE FC, skrzydłowy Kamil Mazek który tak samo jak Soszyński przeniósł się do Arki Gdynia i napastnik Olaf Nowak który podpisał kontrakt z Zagłębiem Sosnowiec. Wypożyczeni do innych klubów zostali bramkarz Kacper Bieszczad którego wypożyczył Chrobry Głogów i obrońca Michał Bogacz który przeniósł się do Motoru Lublin.
Pierwsze mecze o stawkę: Drużyna Martina Ševeli, jak wszystkie zespoły z Ekstraklasy, rozegrała przed początkiem sezonu mecz 1/32 Pucharu Polski. Rywalem drużyny z Lubina był Świt Nowy Dwór Mazowiecki, a mecz odbył się na stadionie rywala. Ostatecznie Zagłębie pokonało Świt 3-1 po golach Żubrowskiego, Jewgienija Baszkirowa i Bohara i awansowało do kolejnej rundy Pucharu Polski. Początek sezonu w wykonaniu Zagłębia, to come back na inaugurację u siebie z Lechem Poznań. Do 82 minuty Zagłębie przegrywało z Lechem 1-0, ale między 82, a 87 minutą, Zagłębie odwróciło wynik po golach z rzutów rożnych Ľubomíra Guldana i Sašy Balicia i ostatecznie wygrało z Lechem 2-1. W 2 kolejce Zagłębie podejmowało u siebie zespół Warty Poznań. Do 88 minuty utrzymywał się bezbramkowy remis, ale wtedy gola na 1-0 strzelił Bohar i dał Zagłębiu drugie zwycięstwo w tym sezonie. Kolejna kolejka, to wyjazd do Bełchatowa na mecz z Rakowem. Ostatecznie mecz zakończył się porażką Zagłębie 1-2, a gola dla Zagłębia strzelił Rok Sirk. W 4 kolejce Zagłębie podejmowało u siebie Cracovię. Na początku drugiej połowy Zagłębie straciło gola na 1-0, ale udało mu się doprowadzić do remisu. Po rzucie rożnym gola na 1-1 strzelił Lorenco Šimić i ostatecznie takim rezultatem zakończyło się spotkanie. Mecz ten był ważny dla Damjana Bohara. Słoweński skrzydłowy rozgrywał swój ostatni mecz w barwach Zagłębia. Po tym meczu przeniósł się do Chorwackiej NK Osijeki. Kolejne dwa mecze, to wygrana na wyjeździe z Jagiellonią Białystok 1-0 po golu Šimicia i zwycięstwo u siebie z Górnikiem 2-0 po samobójczym golu bramkarza Górnika Martina Chudego i golu Patryka Szysza. W 7 kolejce zespół z Lubina pojechał do Warszawy na starcie z Legią Warszawa. Finalnie lepsza okazała się Legia wygrywając 2-1, a gola dla Zagłębia strzelił z rzutu karnego Filip Starzyński. Dwa następne spotkania to remisy u siebie kolejno z Lechią Gdańsk 1-1, gola dla Zagłębia strzelił Guldan i ze Stalą Mielec 2-2, a gole dla Zagłębia strzelili Kacper Chodyna i Balić. Kolejny mecz, to jednak porażka na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała 1-2, a gola dla Zagłębia ponownie strzelił Sirk. Dwa następne spotkania, to dwa wyjazdowe zwycięstwa kolejno z Wisłą Kraków po kolejnych golach Šimicia i Chodyny i po dogrywce z Podbeskidziem Bielsko-Biała w 1/16 Pucharu Polski po dublecie Dejan Dražicia z rzutów karnych i golach Šimicia i Samuela Mráza. W 12 kolejce Zagłębie pojechało do Gliwic na starcie z Piastem Gliwice. W 10 minucie bramkarza Zagłębia pokonał z połowy boiska Jakub Świerczok, ale zespół z Lubina odpowiedział w 14 minucie golem Mráza. Ostatecznie nic się już nie wydarzyło i spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1. W poprzedniej kolejce Zagłębie u siebie w Wielkich Derbach Śląska ze Śląskiem Wrocław. Mimo przegrywania 0-1, Zagłębie doprowadziło najpierw do remisu 1-1 po golu Dražicia z rzutu karnego, a w ostatniej minucie meczu zwycięstwo Zagłębiu zapewnił Kamil Kruk, strzelając gola na 2-1 po akcji z rzutu wolnego. Tym samym Zagłębie wygrało rzutem na taśmę mecz derbowy ze Śląskiem Wrocław.
Najważniejsze atuty: Bez wątpienia dużym atutem zespołu Martina Ševeli, jest Słoweński skrzydłowy Saša Živec. Skrzydłowy który występował także w barwach Piasta Gliwice, to jeden z motorów napędowych drużyny z Lubina. Jest zawodnikiem groźnym z niebezpieczną szybkością i groźnym dryblingiem. Gdy w Zagłębiu grał jeszcze Bohar, Živec tworzył ze swoim rodakiem ,,złoty duet” Zagłębia Lubin. Duet Bohar-Živec niejednokrotnie straszył każdą defensywę w Ekstraklasie i dzięki niemu, Zagłębie zdobyło w lidze wiele punktów. Po odejściu Bohara, skrzydłowy stał się w dużym stopniu, najgroźniejszym punktem ofensywy drużyny z Lubina. Ostatnio Słoweniec nie grał z powodu problemów zdrowotnych, ale w trzech ostatnich spotkaniach zaczął stopniowo wchodzić z ławki rezerwowych. W ostatnim meczu ze Śląskiem zagrał 45 minut i istnieje duże prawdopodobieństwo, że jutro wyjdzie w pierwszej jedenastce. Skrzydłowy Zagłębia oprócz dobrej techniki, szybkości i groźnego dryblingu, potrafi także groźnie uderzyć z za pola karnego. Dlatego ważne jest, żeby Živecowi nie zostawiać dużo miejsca. Głęboko jednak wierzymy, że piłkarze Pogoni Szczecin skutecznie zatrzymają skrzydłowego Zagłębia i pozbawią go jakiejkolwiek szansy na gola. Dużym zagrożeniem, jest też Filip Starzyński. Reprezentant Polski jest bez wątpienia liderem środka pola swojego zespołu. To on w dużej mierze rozpoczyna wiele akcji ofensywnych drużyny Martina Ševeli. Starzyński dobrze wykonuje też stałe fragmenty. Potrafi dobrze zacentrować z rzutów rożnych i wolnych, groźnie uderzyć na bramkę ze stojącej piłki i ze spokojem wykonuje rzuty karne. Głęboko jednak wierzymy, że zawodnicy Dumy Pomorza skutecznie zatrzymają wychowanka Salosu Szczecin i pozbawią go jakiejkolwiek szansy na gola lub dobre zagranie. Groźnym piłkarzem, jest też Serb Dejan Dražić. Zawodnik po raz kolejny został wypożyczony do Zagłębia i po odejściu Bohara, bez wątpienia stara się go zastąpić. Jak już wcześniej pisaliśmy w ,,Pojedynku meczu”, Dražić to zawodnik z dobrym czytaniem gry, szybkością, dryblingiem i jest groźny w pojedynkach jeden na jeden. Głęboko jednak wierzymy, że zawodnicy Dumy Pomorza skutecznie zatrzymają Dražicia i pozbawią go jakiejkolwiek szansy na gola. Zagłębie jest również groźne przy stałych fragmentach. Kwartet Balić-Šimić-Guldan-Chodyna, jest jedynym kwartetem obrońców w Ekstraklasie, w którym wszyscy strzelili gola. Co prawda Chodyna strzelał tylko gole z akcji, ale reszta obrońców strzeliła gole po rzutach rożnych. Saša Balić ma na koncie 2 gole, kapitan Zagłębia Ľubomír Guldan również 2 gole, a wysoki, mierzący 1,95 m Lorenco Šimić 4 gole, 3 w Ekstraklasie i jeden w Pucharze Polski. Te statystyki tylko potwierdzają, że Zagłębie jest niebezpieczne przy stałych fragmentach. Głęboko jednak wierzymy, że piłkarze Pogoni Szczecin skutecznie będą trzymać zawodników Zagłębia Lubin z dala od pola karnego.
Na koniec oczywiście mocno trzymamy kciuki za Dumę Pomorza, żeby skutecznie zatrzymała piłkarzy Zagłębia Lubin, żeby zniwelowała ich atuty i żeby trzy punkty zostały w Szczecinie.
Mocno trzymamy kciuki, żeby wszyscy kibice Pogoni Szczecin, po meczu z Zagłębiem Lubin, mogli cieszyć się ze zwycięstwa i być w dobrych nastrojach i humorach.
Z CAŁEGO SERCA TRZYMAMY ZA WAS KCIUKI PORTOWCY!!! WALCZCIE Z CAŁYCH SIŁ O OSTATNIE TRZY PUNKTY W 2020 ROKU!!! NIE PODDAWAJCIE SIĘ I WALCZCIE O ZWYCIĘSTWO Z ZAGŁĘBIEM OD 1 DO 90 MINUTY I DALEJ!!! Z WIARĄ W SWOJE UMIEJĘTNOŚCI, WALECZNOŚCIĄ I DETERMINACJĄ MOŻNA OSIĄGNĄĆ WSZYSTKO!!! JESTEŚMY Z WAMI DRUŻYNO!!!
WIARA AUU!!! JEDNOŚĆ AUU!!! POGOŃ AUU!!! AUU!!! AUU!!!
Tą częścią kończymy jesienną część cyklu ,,Z obozu rywala”. Wiosną przed meczem z Rakowem Częstochowa, wrócimy do was z częścią wiosenną.
Kibic Pogoni Szczecin, pasjonat piłki nożnej.
Redaktor/ dziennikarz w PortowejDumie.pl
Komentarze
[Z obozu rywala #14] – runda jesienna: Zagłębie Lubin. — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>