4 marca o godzinie 20.30 na stadionie Floriana Krygiera w Szczecinie, Pogoń Szczecin zagra mecz z beniaminkiem Radomiakiem Radom.

Spotkanie w piątek będzie 2 meczem inaugurującym 24. kolejkę zmagań o mistrza ekstraklasy. Pogoń po porażce z Lechem Poznań 0–3 postara się zmazać złe wspomnienia z sobotniego spotkania. Jak powiedział trener Rujanić:

to tylko jeden mecz, którego nie można zapomnieć ale nie ma co wspominać.

Co Nas nie zabije to Nas wzmocni, śpiewają kibice.

I tu należy się zgodzić z tym stwierdzeniem. Zawodnicy maja cos do udowodnienia iż przegrana z Kolejorzem to tylko mała wpadka która bardziej pomoże a nie żeli przeszkodzi. Faktem jest że Pogoń zagra teraz już w najsilniejszym składzie aby w sposób okazały i wstrzemięźliwy pokazać swoje pazury. Przegrana, przegraną ale morale zawsze są bardzo dobre.

Od wtorku rusza akcja Radomiak, więc naprawdę Generał Kosta Rujanić szykuje swoje wojska na bitwę o Szczecin i nie ma tu mowy o dzieleniu się punktami. Nie czas i miejsce na tego typu rozdawnictwo. Mamy grać i gramy o Mistrza.

Radomiak w ostatniej kolejce wybił Lechii Gdańsk dwa zęby (2-0) i szczerze mówiąc zrobili to po angielsku, dwa strzelone karne przez tego zawodnika dały Zielonym 3 punkty.

Pogoń spadła na drugie miejsce kosztem Lecha, ale zapewne zaraz to ulegnie zmianie. Natomiast Radomiak wspina się systematycznie w górę i w tej chwili siedzi na 4 miejscu z 39 pkt. Rywal jest nie wygodny, w rundzie jesiennej zremisowaliśmy 1-1. Tym razem gramy u siebie więc nie ma innej opcji jak wygrana.

Czy mamy sposób na Radomiaka. Pewnie że tak!

Szybkie kontrataki, zdominowanie środka pola oraz krycie Angielskiego czy odcięcie od podań Leandra sprawi iż dużo nie pograją. Pogoń na pewno zagra agresywniej od początku meczu aby kontrolować sytuacje na boisku. Pytanie kto zagra od początku spotkania na pomocy….Kowalczyk czy Vahan, czy wraca Zech do defensywy.

Swoje i tak trener wyczaruje i należy tylko się martwić o frekwencje bo mecz o póznej godzinie więc może być mniej kibiców niż na Lechu. Ale to nie jest wielki problem, dwa razy głośniej będziemy dopingować. Teraz każdy mecz ma podwójną wartość. Trzeba szanować to że gramy u siebie.

Spotkanie już w piątek więc bardzo zapraszamy do oglądania i wspierania Dumy Pomorza.

Piotr Siciński

Przedsiębiorca, miłośnik sportu, pasjonat astronomii. Optymista cieszący się każdą chwilą, wierny kibic Pogoni Szczecin.

60

SHARES

Facebook

Tweeter

Mail

Pinterest