Kamil Grosicki: ,,Wiek to tylko liczba i można jeszcze dużo osiągnąć”
Przed reprezentacją Polski ostatnie przygotowania do Mistrzostw Europy w Niemczech. Już w niedzielę, 2 czerwca, biało-czerwoni rozpoczną zgrupowanie i każdy z powołanych zawodników będzie walczył o to, żeby znaleźć się w ścisłej kadrze na EURO 2024. Ta zostanie ogłoszona przez selekcjonera, Michała Probierza w piątek, 7 czerwca. Przed wyjazdem na turniej, Polacy zagrają w Warszawie dwa towarzyskie mecze – z Ukrainą (w piątek, 7 czerwca, o godzinie 20:45) i z Turcją (w poniedziałek, 10 czerwca, o godzinie 20:45).
Wśród powołanych piłkarzy znalazł się Kamil Grosicki. Kapitan Pogoni Szczecin przyjedzie na zgrupowanie z celem, żeby przekuć dobrą formę z sezonu 2023/2024 na występy reprezentacyjne i żeby dać z siebie wszystko na tegorocznym turnieju. Pod względem liczb zakończone tydzień temu rozgrywki, byłe świetne w wykonaniu “Grosika”. Często jednak podkreślał, że chciałby przekuć te osiągnięcia na sukces z Dumą Pomorza. Mówił o tym w wielu wywiadach i przedmeczowych oraz pomeczowych wypowiedziach.
Przed startem zgrupowania, lider Portowców udzielił wywiadu dla Super Expressu. W rozmowie z Jerzym Chwałkiem był pytany m.in. o nagrody Pomocnika Sezonu i Piłkarza Sezonu, rozgrywki 2023/2024, finał Fortuna Pucharu Polski, o to, czy jego zdaniem granatowo-bordowym jest potrzebny trener mentalny, powołanie do reprezentacji Polski, utrzymanie dobrej formy na czerwiec i nawet lipiec, swój wiek i chęci osiągnięcia sukcesu z Pogonią, o to, czy nie za wcześnie wrócił do Polski, o wyjazd na EURO i chęci znaczenia więcej, niż w ostatnich meczach kadry, czy jego zdaniem wąska kadra nie zaprzepaściła szansy Portowców na sukces i o plotki łączące go z Wieczystą Kraków. Te pojawiły się kilka dni temu, ale zostały już zdejmentowane przez Grosickiego.
Poniżej przeczytacie wypowiedzi Kamila na kilka powyższych tematów.
O finale Fortuna Pucharu Polski i o tym, czy zgadza się ze słowami trenera Jensa Gustafssona, że z tą porażką trzeba będzie już żyć do końca życia:
– Dla wychowanka Pogoni, który cały czas marzy o trofeach z tym klubem było to bolesne. To chyba największa porażka w mojej karierze. Jeśli czegoś nie zdobędę z Pogonią, będzie to we mnie siedziało do końca życia. Wiem jak blisko byliśmy tego trofeum, a ja jako wychowanek i kapitan zespołu, razem z drużyną mogliśmy przejść do historii. Bolało mnie to i boli, ale dzisiejszą rozmową chciałbym zamknąć ten temat, gdyż dużo już wypowiadałem się o tym i nie mogę siebie katować cały czas. Wiem co się stało i wziąłem to na klatę. Przeżywam to, podobnie jak i moi najbliżsi.
źródło: Super Express
O tym, czy jego zdaniem drużynie potrzebny jest trener mentalny:
– Ciężko mi powiedzieć, bardziej mogę mówić tylko o sobie. Ale wydaje mi się, że gdyby taka osoba była przy zespole, mogłoby to pomóc.
źródło: Super Express
O powołaniu do reprezentacji Polski, daniu z siebie wszystko i pokazywaniu się od początku z jak najlepszej strony:
– Czekałem na decyzję o powołaniu, bo nigdy nie można być tego pewnym. Różne sytuacje zdarzały się w przeszłości i zawodnicy, którzy byli pewniakami nie jeździli na wielkie turnieje. Na razie jest lista 28 zawodników, a 7 czerwca trener poda ostateczną kadrę, która pojedzie do Niemiec. Od początku zgrupowania trzeba pokazywać się z jak najlepszej strony, żeby trener wiedział, że może na ciebie liczyć. To jest końcówka mojej reprezentacyjnej kariery i chciałbym ją maksymalnie wykorzystać i zakończyć w dobrym stylu.
źródło: Super Express
O tym, skąd jego zdaniem wzięły się plotki o jego potencjalnym transferze do Wieczystej Kraków:
– Trenerem w tym klubie jest mój przyjaciel Sławek Peszko, a drugi z przyjaciół Jacek Góralski jest zawodnikiem. Miałem okazję poznać właściciela klubu, pana Kwietnia, więc zaczęło się przewijać moje nazwisko. Każdy łączy kropki i idzie z tego fala, bo tak to wygląda w świecie piłki, szczególnie w internecie. Nie było żadnego konkretnego zapytania z Wieczystej.
źródło: Super Express
Cały wywiad z kapitanem i wychowankiem Pogoni Szczecin oraz reprezentantem Polski, przeczytacie na stronie Super Expressu.
źródło: Super Express
Komentarze
Kamil Grosicki: ,,Wiek to tylko liczba i można jeszcze dużo osiągnąć” — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>