Wielkie granie w Wielką Sobotę! Pogoń Szczecin przełamuje się w meczu z Cracovią!
8 kwietnia 2023 roku Pogoń Szczecin wygrała w Wielką Sobotę na stadionie im. Floriana Krygiera z Cracovią 3:2 po świetnym widowisku. Blisko 12 miesięcy później ponownie dochodzi w Szczecinie do starcia tych dwóch drużyn w okresie Świąt Wielkanocnych, a konkretnie ponownie w Wielką Sobotę. Po pełnym emocji meczu, w którym gole zaczęły padać już w pierwszych minutach, Portowcy zwyciężyli przed własną publicznością z Pasami 3:1 i tym samym w 26. kolejce PKO BP Ekstraklasy przerwali serię ligowych spotkań bez zwycięstwa. To bardzo dobra wiadomość przed nadchodzącym pojedynkiem półfinału Fortuna Pucharu Polski z Jagiellonią Białystok. Zwycięskie gole dla Dumy Pomorza strzelili Fredrik Ulvestad, Eneo Bitri dla którego była to bramka samobójcza i Vahan Bichakhchyan. Honorowe trafienie dla drużyny z Krakowa zapisał przy swoim nazwisku Benjamin Källman.
1 Połowa
Początek meczu w rekordowym tempie przyniósł nam otwarcie wyniku. Już w 1 minucie Kamil Grosicki urwał się obrońcom Cracovii i zagrał w pole karne do wbiegającego Fredrika Ulvestada. Norweg bez zastanowienia oddał strzał po ziemi i piłka między nogami Lukáša Hroššo wpadła do siatki. Radość granatowo-bordowych nie trwała jednak długo, bo już w 3 minucie był remis. Benjamin Källman doszedł do futbolówki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Davída Kristjána Ólafssona i uderzeniem głową pokonał z bliska Valentina Cojocoaru. Szybkie prowadzenie i szybkie wyrównanie. Niesamowity początek rywalizacji na stadionie im. Floriana Krygiera. W kolejnych minutach oba zespoły nie odpuszczały i szukały swoich okazji na kolejne trafienia. Konkretniejsza była jednak Pogoń, która w 15 minucie odzyskała prowadzenie. Ponownie w roli głównej wystąpił Grosicki. Skrzydłowy i kapitan Portowców zagrał zewnętrzną częścią stopy w szesnastkę do Efthymiosa Koulourisa. Greckiego napastnika Dumy Pomorza uprzedził defensor Pasów Eneo Bitri. Albańczyk finalnie jednak trącił futbolówkę w taki sposób, że ta odbiła się od słupka i po raz drugi znalazła drogę do bramki Hroššo. Tym samym Bitri zapisał przy swoim nazwisku bramkę samobójczą, a podopieczni trenera Jensa Gustafssona prowadzili 2:1. Po tym golu Portowcy nie zwalniali tempa i już chwilę później mogli powiększyć swoją zaliczkę. Koulouris zagrał prostopadle do wychodzącego na czystą pozycję Grosickiego i ”Grosik” stanął oko w oko z bramkarzem Cracovii. W kluczowym momencie oddał jednak niecelny strzał obok słupka. W następnych minutach próbowali odpowiedzieć przyjezdni za sprawą uderzeń Patryka Sokołowskiego i Mikkela Maigaarda. W obu jednak zawiodła skuteczność i Cojocaru nie musiał nawet interweniować. W 39 minucie miało miejsce duże zamieszanie w polu karnym gości. Alexander Gorgon podał do ”Turbo Grosika” i ten ponownie zagrał piłkę przed bramkę Hroššo. Skierować piłkę do siatki próbowali m.in. Gorgon i Ulvestad. Ich strzały zostały jednak zablokowane i to zażegnało niebezpieczeństwo. W ostatnich minutach próbował jeszcze strzelić drugiego gola Ulvestad, ale tym razem uderzenie Norwega było niecelne. Ostatecznie do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie i na przerwę z prowadzeniem schodzili granatowo-bordowi.
2 Połowa
Na początku drugiej części spotkania mocniej zaatakowali zawodnicy trenera Jacka Zielińkiego, którzy po rzucie rożnym mogli doprowadzić do remisu. Czujnie jednak w bramce zachował się Cojocaru, którego Arttu Hoskonen próbował zaskoczyć strzałem głową. ”Cojo” nie dał się jednak pokonać i pewnie zatrzymał to uderzenie. W następnych minutach ponownie zarysowała się przewaga Pogoni, która szukała trzeciego gola. Dobre sytuacje na 3:1 mieli m.in. Adrian Przyborek, Rafał Kurzawa i Grosicki. Ich strzały jednak albo były blokowane, albo niecelne, albo skutecznie bronił je bramkarz Pasów Lukáša Hroššo. Upór podopiecznych trenera Jensa Gustafssona przyniósł w końcu efekt. W 87 minucie Duma Pomorza rozegrała sprytnie rzut wolny i akcja dwóch rezerwowych – Marcela Wędrychowskiego i Vahana Bichakhchyana – zakończyła się trzecim golem dla Portowców. Marcel otrzymał piłkę po krótkim podaniu i zagrał w pole karne do Vahana. Ormianin przyjął sobie futbolówkę, zwodem minął Otara Kakabadze i następnie strzałem z prawej nogi niemal w samo okienko podwyższył prowadzenie granatowo-bordowych. Dla ”Vahiego” to pierwsza bramka w rundzie wiosennej. W ostatnich minutach granatowo-bordowi szukali jeszcze szansy na czwarte trafienie, ale ostatecznie ono już nie padło i po upływie doliczonych minut sędzia Paweł Malec zakończył nam dzisiejsze zawody. Pogoń Szczecin po ostatnich trzech meczach bez zwycięstwa w końcu przełamała się i sięgnęła po wygraną i trzy punkty. To bardzo ważne zwycięstwo piłkarzy trenera Gustafssona, ponieważ zmniejsza dystans do podium, a także doda większej pewności siebie przed środową batalią z Jagiellonią Białystok o finał Fortuna Pucharu Polski. Teraz przed Portowcami chwila odpoczynku i Święta Wielkanocne, a już po nich ruszą bezpośrednie przygotowania do półfinałowego starcia pucharowego z Jagą, które będzie bez wątpienia jednym z najważniejszych spotkań w tym sezonie. W środę na stadionie im. Floriana Krygiera niewątpliwie czekają nas ogromne emocje od początku do końca. Mamy jednak nadzieję, że na koniec będą one pełne radości i że wspólnie będziemy mogli cieszyć się z awansu do półfinału rozgrywek o puchar kraju. Tego życzymy sobie i Wam.
26. kolejka PKO BP Ekstraklasy
Pogoń Szczecin – Cracovia 3:1 (1:1)
Gole:
1:0 – Fredrik Ulvestad
1:1 – Benjamin Källman
2:1 – Eneo Bitri 15′ (GS)
3:1 – Vahan Bichakhchyan 87′
Składy:
Pogoń Szczecin: 77. Valentin Cojocaru – 28. Linus Wahlqvist, 4. Léo Borges, 33. Mariusz Malec, 32. Leonardo Koutris – 73. Adrian Przyborek (15. Marcel Wędrychowski 65′), 7. Rafał Kurzawa, 8. Fredrik Ulvestad, 20. Alexander Gorgon (21. João Gamboa 78′), 11. Kamil Grosicki (C) (22. Vahan Bichakhchyan 84) – 9. Efthymios Koulouris
Ławka rezerwowych: 81. Bartosz Klebaniuk, 25. Wojciech Lisowski, 21. João Gamboa, 10. Luka Zahovič, 22. Vahan Bichakhchyan, 15. Marcel Wędrychowski, 51. Patryk Paryzek, 61. Kacper Smoliński, 68. Danijel Lončar
Cracovia: 31. Lukáš Hroššo – 2. Cornel Râpă (C) (25. Otar Kakabadze 59′), 22. Arttu Hoskonen, 33. Eneo Bitri, 3. Adreas Skovgaard (63. Filip Rózga 88′), 19. Davíd Kristján Ólafsson – 20. Karol Knap, 88. Patryk Sokołowski (6. Jani Atanasov 59′), 18. Takuto Oshima (7. Patryk Makuch 70′), 11. Mikkel Maigaard (10. Michał Rakoczy 70′) – 9. Benjamin Källman
Ławka rezerwowych: 13. Sebastian Madejski, 6. Jani Atanasov, 7. Patryk Makuch, 10. Michał Rakoczy, 15. Kamil Glik, 17. Mateusz Bochnak, 25. Otar Kakabadze, 63. Filip Rózga, 72. Bartłomiej Kolec
Żółte kartki: Rafał Kurzawa, Adrian Przyborek, Efthymios Koulouris
Komentarze
Wielkie granie w Wielką Sobotę! Pogoń Szczecin przełamuje się w meczu z Cracovią! — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>