PIAST GLIWICE – runda wiosenna Ekstraklasa 2020/2021
Na pewno środowy mecz nie ułożył się tak jak wszyscy chcieliśmy. Okazja jednak do rewanżu już jutro. Jutrzejszego wieczora Duma Pomorza ponownie zmierzy się z Piastem Gliwice i z pewnością będzie chciała wziąć odwet, za nieudany mecz w Pucharze Polski i to właśnie zespół Waldemara Fornalika, prześwietlimy wam w trzeciej wiosennej części cyklu ,,Z obozu rywala”.
Transfery: W Gliwicach nie było dużego ruchu, jeśli chodzi o transfery do klubu. Jedynymi nowymi piłkarzami w zespole Waldemara Fornalika, jest skrzydłowy z Ruchu Chorzów Mateusz Winciersz i prawy obrońca z zespołu rezerw Maksym Gendera. Ponadto z wypożyczeń wrócili pomocnik Wojciech Kamiński i bramkarz Paweł Rabin.
Odejścia: Bez wątpienia największą stratą, jest odejście Duńskiego lewego obrońcy Mikkela Kirkeskova, do Niemieckiego Holstein Kiel. Zawodnik był jednym, z najlepszych lewych obrońców w Ekstraklasie. Był pewny w obronie i nie łatwo go było ograć. Jego podłączanie się do akcji ofensywnych i dośrodkowania w pole karne rywala, niejednokrotnie dawały zespołowi Waldemara Fornalika cenne bramki. Zawodnik oprócz dobrej gry w obronie i w ataku, potrafił też świetnie egzekwować stałe fragmenty gry. Poza świetnymi wrzutkami z rzutów wolnych i rożnych, potrafił też groźnie uderzyć ze stojącej piłki. Dlatego też bramkarz rywali musiał za każdym razem, kiedy Kirkeskov podchodził do rzutu wolnego, zachować czujność. W sumie zawodnik rozegrał w Ekstraklasie 86 meczy, w których strzelił 2 gole i zanotował 3 asysty. Oprócz lewego obrońcy, zespół z Gliwic opuścili też skrzydłowy Aleksander Jagiełło który przeniósł się do Górnika Łęczna i bramkarz Karol Dybowski który został piłkarzem Resovii Rzeszów. Ponadto wypożyczeni do innych klubów, zostali bramkarz Patryk Królczyk którego pozyskał tymczasowo GKS Katowice i pomocnik Wojciech Kamiński który został zawodnikiem Wigier Suwałki. Zawodnik co prawda wrócił zimą z wypożyczenia do Piasta, ale od razu znowu ponownie tymczasowo zmienił klub, w celu regularnej gry i zbierania doświadczenia.
Pierwsze mecze o stawkę: Drużyna Waldemara Fornalika wiosenną część rozgrywek, zainaugurowała wyjazdowym meczem z Wisłą Kraków. Mecz bardzo nie układał się po myśli zawodników Piasta, ponieważ po 20 minutach przegrywali 3:0. W trudnym momencie impuls do ataku dał Jakub Świerczok. W 37 minucie ograł całą obronę Wisły i strzelił bramkę na 3:1. Po dwóch minutach było już 3:2. Dominik Steczyk uderzył z dystansu na bramkę Michała Buchalika. Bramkarz Wisły odbił wysoko w górę futbolówkę po strzale młodego napastnika, ale nie za linię bramkową. Piłka wysoko poleciała w górę i opadając wpadła do bramki. Tym samym Piast do przerwy przegrywał już tylko 3:2. W drugiej połowie wydawało się, że Wisła utrzyma prowadzenie do końca, ale w 90 minucie Piast otrzymał bardzo kontrowersyjny rzut karny, który później ostatecznie został uznany za błąd. Sędzia uważał, że Świerczok był faulowany przez Piotra Starzynskiego i mimo obejrzenia sytuacji na monitorze, podtrzymał swoją decyzję. Powtórki telewizyjne jednak wyraźnie pokazują, że to napastnik Piasta kopie młodego pomocnika Wisły Kraków. Rzut karny oczywiście egzekwował Świerczok i wykorzystał go ze spokojem. Tym samym wynik 3:3 stał się faktem i gdy wszyscy sądzili, że mecz zakończy się remisem, Piast przeprowadził ostatni atak, który złotą bramką zakończył Kristopher Vida. Taki wynik utrzymał się już do końca spotkania i tym samym niesamowity powrót z 3:0 na 3:4 i pierwsze zwycięstwo Piata w rundzie wiosennej stało się faktem. Tydzień temu zespół z Gliwic podejmował u siebie zespół Śląska Wrocław. Piast musiał poradzić sobie bez Jakuba Świerczoka i Dominika Steczyka, których z gry wyeliminowały kontuzje. Michał Żyro który wyszedł w tamtym meczu od pierwszej minuty, doskonale zastąpił obydwu zawodników. Nie dość, że w 23 minucie strzelił gola na 1:0, to 58 minucie zanotował asystę przy golu Patryka Sokołowskiego na 2:0. Tym samym Piast odniósł drugie zwycięstwo tej wiosny. Trzeci mecz, to oczywiście Pucharowy mecz w Szczecinie z Dumą Pomorza, który niestety Piast wygrał 2:1 po golach Michała Chrapka i Mateusza Winciersza. Gola dla Pogoni Szczecin strzelił Luka Zahović.
Analiza taktyczna rywala: Drużyna Waldemara Fornalika bazuje przede wszystkim na wysokim pressingu i graniu z pierwszej piłki. Dlatego właśnie zawodnicy Piasta dużo biegają w każdym meczu i wysoko ustawiają się pod polem karnym przeciwnika. Gdy zawodnik przeciwnika ma piłkę przy nodze, od razu pojawiają się dwaj, albo trzej zawodnicy drużyny z Gliwic w celu szybkiego odebrania piłki. Zawodnicy Piasta potrafią też szybko jednym podaniem rozprowadzać między sobą piłkę, czego efektem jest wyprowadzanie szybkich i groźnych kontr. Oprócz dobrej gry ofensywnej, zawodnicy Waldemara Fornalika potrafią też dobrze bronić wyniku, a obroną dowodzą jeden z kapitanów Piasta i były piłkarz Dumy Pomorza Jakub Czerwiński, oraz bramkarz ze Słowacji František Plach.
Najważniejsze atuty: Bez wątpienia dużym atutem zespołu Piasta Gliwice, jest Jakub Świerczok. Napastnik w tym sezonie strzelił już 8 goli i jest najskuteczniejszym Polakiem w klasyfikacji strzelców. Świerczok nie wystąpi jednak w Szczecinie, z powodu kontuzji stawu skokowego. Bez wątpienia byłby jednak dużym zagrożeniem i trzeba by było go uważnie pilnować. Tak samo jak Dominik Steczyk. Młody napastnik ma bardzo duży talent i umiejętności i na niego też trzeba by było uważać. Steczyk tak samo jak Świerczok nie zagra z Dumą Pomorza, prawdopodobnie z tego samego powodu, co najskuteczniejszy zawodnik Piasta. Niebezpiecznym zawodnikiem jest też ewidentnie wracający do formy Michał Żyro. Gołym okiem widać, że były piłkarz Pogoni Szczecin zaczyna odbudowywać się po licznych kontuzjach, a dzięki swojemu wzrostowi i utrzymaniu się przy piłce. Głęboko jednak wierzymy, że zawodnicy Pogoni Szczecin skutecznie zatrzymają byłego Portowca i pozbawią go jakiejkolwiek szansy na gola. Dużym zagrożeniem jest też opisany w ,,Pojedynku meczu” Martin Konczkowski. Prawy obrońca który może też grać na skrzydle, jest pewnym punktem Gliwickiej defensywy. Jest pewny w odbiorze i potrafi dobrze utrzymać piłkę. Dzięki swojej szybkości niejednokrotnie bierze udział w akcjach ofensywnych, a dzięki dobrze ułożonej nodze, potrafi świetnie dośrodkować w pole karne przeciwnika. Głęboko jednak wierzymy, że piłkarze Dumy Pomorza skutecznie zatrzymają Konczkowskiego i pozbawią go jakiejkolwiek szansy na gola lub dobre zagranie w pole karne. Dużym atutem jest też duet Jakub Czerwiński-František Plach. Były obrońca Dumy Pomorza dyryguje całą linią defensywną drużyny z Gliwic. Z wielką determinacją broni pola karnego i wielokrotnie jest o sekundę szybszy od napastnika drużyny rywali. Nie bez powodu nosi na ramieniu opaskę kapitana pod nieobecność Gerarda Badíí. Nawet jeśli zawodnicy ofensywni miną Czerwińskiego, jest jeszcze bramkarz František Plach. Słowak jest jednym z najlepszych bramkarzy w Ekstraklasie. Dzięki swojemu refleksowi potrafi w tragicznej sytuacji obronić piłkę zmierzającą do jego bramki. Posiada także dobry instynkt do bronienia rzutów karnych. Bez wątpienia z takim golkiperem Piast może być spokojny o swoją bramkę. Głęboko jednak wierzymy, że zawodnikom Dumy Pomorza uda się przejść przez obronę Piasta Gliwice i zmuszą jutro Placha do kapitulacji i to niejednokrotnie.
Na koniec oczywiście z całego serca trzymamy kciuki za Dumę Pomorza, żeby zniwelowała wszystkie atuty Piasta, żeby zrewanżowała się drużynie z Gliwic za mecz w Pucharze Polski i żeby trzy punkty i pozycja lidera zostały w Szczecinie.
Mocno trzymamy kciuki, żeby jutro wszyscy kibice Pogoni Szczecin, mogli cieszyć się ze zwycięstwa i być w dobrych nastrojach.
Z CAŁEGO SERCA TRZYMAMY ZA WAS KCIUKI PORTOWCY!!! Z WIARĄ, NADZIEJĄ I DETERMINACJĄ MOŻNA POKONAĆ KAŻDEGO!!! TRZYMAMY ZA WAS KCIUKI, ŻEBYŚCIE ZREWANŻOWALI SIĘ JUTRO PIASTOWI I ZDOBYLI TRZY PUNKTY!!! NIE JESTEŚCIE SAMI!!! JUTRO RAZEM IDZIEMY NA KOLEJNĄ BITWĘ W #WOJNIEOMARZENIA!!!
WIARA AUU!!! JEDNOŚĆ AUU!!! POGOŃ AUU!!! AUU!!! AUU!!!
#WojnaOMarzenia
#JesteśmyZWamiPortowcy
W kolejnej części cyklu ,,Z obozu rywala”, prześwietlimy wam zespół Wisły Kraków.
Redaktor/dziennikarz w PortowaDuma.pl
Kibic Pogoni Szczecin, pasjonat piłki nożnej.
Nie będzie łatwo